Minister Andrzej Adamczyk, pochodzący z Małpolski, wpadł! Jak ujawnia Rzeczpospolita, minister kupił za publiczne pieniądze antyradar, urządzenie Yanosik, ostrzegające przed policją i radarami. Jest to skandal!
Adamczyk, który od ośmiu lat rządzi polskimi drogami, wprowadził na nie szereg fotoradarów. Odpowiada też za bezpieczeństwo ruchu drogowego. Zakup przez niego urządzenia, które ostrzega przed tymi rozwiązaniami to całkowita kompromitacja polityki PiS.
Mamy bowiem do czynienia z facetem, który z jednej strony zajmuje się bezpieczeństwem a z drugiej nie chce płacić mandatów i unika odpowiedzialności za swoje czyny. Jest to niewyobrażalne. Do tego Adamczyk kupił system Yanosik za nasze publiczne pieniądze. Na jego pomysły złożyliśmy się my wszyscy!
Obrzydliwe!