Komisja Europejska zapowiedziała odwet wobec nałożonych przez Donalda Trumpa ceł w wysokości 25 proc. na cały import stali i aluminium do USA. Szefowa KE powiedziała, iż ten „nieuzasadniony” krok spotka się ze „stanowczymi i proporcjonalnymi środkami odwetowymi”.
– Głęboko ubolewam nad decyzją USA o nałożeniu ceł na europejskie stal i aluminium – oświadczyła wczoraj (11 lutego) przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.
– Nieuzasadnione taryfy nałożone na UE nie pozostaną bez odpowiedzi – spotkają się iż stanowczymi i proporcjonalnymi środkami odwetowymi – dodała, podkreślając, iż Bruksela „zabezpieczy” interesy swoich przedsiębiorstw i obywateli.
Kilka godzin wcześniej Donald Trump podpisał rozporządzenie wykonawcze wprowadzające 25-procentowe cła na cały import stali i aluminium do USA. Nowe taryfy mają wejść w życie 12 marca.
– Nasz kraj potrzebuje, aby stal i aluminium były produkowane w Ameryce, a nie w obcych krajach – powiedział Trump dziennikarzom w Gabinecie Owalnym.
Dodał, iż cła zachęcą firmy do przeniesienia produkcji przemysłowej do Stanów Zjednoczonych. Zasugerował również, iż nowe środki mogą ostatecznie nie wejść w życie. – Może nie być żadnych ceł: zagraniczne firmy przeniosą się do Stanów Zjednoczonych i będą produkować swoją stal i aluminium tutaj – stwierdził.
Cła najmocniej uderzą w Kanadę, która jest największym dostawcą aluminium i stali do USA. Poważnie dotkną również Meksyk, który w ubiegłym roku był drugim co do wielkości eksporterem stali i trzecim eksporterem aluminium do Stanów Zjednoczonych.
Trudna sytuacja europejskiego przemysłu
Protekcjonistyczna polityka Trumpa prawdopodobnie pogłębi problemy europejskiego sektora stalowego, który już teraz walczy z wysokimi cenami energii i rosnącą konkurencją ze strony taniego chińskiego eksportu.
Cła nałożone przez Trumpa oznaczają „radykalną eskalację wojny handlowej rozpoczętej podczas jego pierwszej kadencji” i „dodatkowo pogorszą” już i tak „katastrofalną” sytuację unijnego przemysłu, ostrzegła w oświadczeniu Europejska Konfederacja Przemysłu Żelaza i Stali (Eurofer).
Eurofer zwrócił również uwagę, iż cła mogą prowadzić do „znacznych zmian w przepływach handlowych”, a europejskiemu przemysłowi stalowemu grozi upadek, jeżeli nie zostaną podjęte „natychmiastowe” działania.
Według danych Euroferu całkowity eksport gotowej stali z UE spadł z 29 mln ton metrycznych w 2014 roku do 16 mln ton w 2023 roku.
Trump w niedzielę (9 lutego) zagroził również nałożeniem ceł odwetowych na wszystkie kraje, które wprowadzą podobne środki na import z USA. Zapowiedział, iż oficjalnie ogłosi te cła „we wtorek lub środę”.
Rzecznik Komisji Europejskiej stwierdził, iż także te groźby nie mają żadnego uzasadnienia. – Uważamy, iż żadne z potencjalnych środków, zapowiedzianych dotychczas przez administrację USA, nie są uzasadnione – powiedział rzecznik.
Scholz ostrzega przed wojną handlową
Kanclerz Niemiec Olaf Scholz oświadczył we wtorek, iż UE „zareaguje jednomyślnie” na wszelkie cła ze strony USA.
– Jako największy rynek na świecie, liczący 450 milionów obywateli i mieszkańców, mamy siłę, by to zrobić – powiedział Scholz, wyrażając jednocześnie nadzieję, iż uda się uniknąć wojny handlowej. – Wojny handlowe zawsze zagrażają dobrobytowi po obu stronach – ocenił.
Amerykańska Izba Handlowa przy UE (AmCham EU) stanowczo potępiła cła i wezwała do trwałego zwolnienia UE z tych środków.
W nieco zawoalowany sposób odnosząc się do Chin, AmCham EU podkreśliła, iż Waszyngton i Bruksela powinny „wspólnie zająć się rzeczywistym problemem, jakim jest globalna nadwyżka mocy produkcyjnych spowodowana nieuczciwymi praktykami handlowymi w krajach trzecich”.
Pierwsza kadencja Trumpa w Białym Domu była naznaczona podobnym konfliktem handlowym z UE – wówczas nałożył on cła w wysokości 25 proc. na stal i 10 proc. na aluminium. Unia Europejska odpowiedziała cłami na amerykańskie towary o wartości 2,8 mld euro, obejmującymi m.in. bourbon, produkty jeansowe marki Levi’s i motocykle Harley-Davidson.
Według osób zaznajomionych ze sprawą unijne środki odwetowe wobec najnowszego posunięcia Trumpa mogą zostać ogłoszone w ciągu najbliższych dwóch tygodni.