Michał Kołodziejczak postanowił zapytać w Parlamencie Europejskim pisowskiego komisarza Janusza Wojciechowskiego o sprawę zboża z Ukrainy. Ten niestety wyraźnie nie chciał rozmowy, więc zaczął uciekać , pozostawiając Kołodziejczaka bez odpowiedzi.
Polski komisarz odwrócił się plecami od polskich rolników
“Przyjechałem, żeby zakaz importu z Ukrainy obejmował m in. drób, jaja, miód, owoce miękkie, warzywa i przetwory – Janusz Wojciechowski skapitulował” – stwierdził Kołodziejczak po nieudanej próbie rozmowy z pisowskim aparatczykiem w Unii.