Koniec bezprawia.
Adam B. z pisowskiej tv Republika został uznany za winnego dokonania przestępstwa z art. 212 par. 2 kk i poddany rocznemu okresowi próby. To finał pomawiania adw. Romana Giertycha, bazując na bredniach Zbigniewa Ziobro.
- musi również przeprosić mec. Romana Giertycha publicznie i opłacić koszty procesu.
– Każdy kto bazując na pomówieniach Ziobry i jego ferajny będzie naruszał moje dobra osobiste lub mnie zniesławiał będzie miał okazję bronić swoich słów w sądzie – wskazał adwokat na Twitterze.
W rozmowie z magazynem „Press” mec. Giertych wskazał, iż wyrok sądu, czyli warunkowe umorzenie postępowania ze stwierdzeniem winy, z okresem próby na rok, obowiązek zamieszczenia przeprosin na Facebooku i poniesienia kosztów postępowania, go satysfakcjonuje.
– On był niekarany i miał adwokata z urzędu, co znaczy, iż jego stan majątkowy sąd zweryfikował jako bardzo niewielki, w związku z czym ja też nie miałem sumienia, żeby domagać się od niego więcej – powiedział adw. Giertych.
To jednak dopiero początek. – Pozywaliśmy ludzi masowo za zniesławienie z mojego oskarżenia. To jeszcze 20-25 procesów, a liczba ta przez cały czas rośnie – dodał.
Źródło: Press