Michał Kołodziejczak ogłosił, iż jego gabinet w ministerstwie jest już spakowany. No to szerokiej drogi. Niech idzie. Wygląda na to, iż chce uciekać — prawdopodobnie w swoich luksusowych butach za kilkanaście tysięcy złotych — z rządu po przegranej Rafała Trzaskowskiego, jak szczur z tonącego statku. Kiedyś mu zaufałem. To ja pomogłem mu wejść do polityki. [...]