Kolejny zaskakujący krok Trumpa. Media dotarły do tajnych dokumentów

3 godzin temu
Zdjęcie: Fot. REUTERS/Tom Brenner


USA opuszczą Radę Praw Człowieka ONZ. Decyzję jeszcze w ten wtorek (4 lutego) ma podpisać prezydent Donald Trump. Portal "Politico" dotarł do dokumentu, w którym wskazano powody.
O czym zdecydował Donald Trump? Amerykański przywódca zamierza wycofać swój kraj z Rady Praw Człowieka ONZ. Biały Dom, w dokumencie, do którego dotarł Politico, ocenił, iż Rada "nie spełniła swojego celu i przez cały czas jest wykorzystywana jako organ ochronny dla państw dopuszczających się przerażających naruszeń praw człowieka". Potępiono stanowisko RPCz wobec Izraela, wskazując, iż "Rada skupia się na nim w sposób niesprawiedliwy i nieproporcjonalny" - stwierdzono w dokumencie administracji Trumpa. Wyliczono, iż rezolucje organu ONZ miały częściej potępiać Izrael niż łącznie trzy kraje: Syrię, Iran i Korę Północną. Ambasador Izraela przy ONZ Danny Danon oskarżył RPCz o "agresywne promowanie skrajnego antysemityzmu".


REKLAMA


Trump ma też zakazać finansowania UNRWA: Agencja Narodów Zjednoczonych dla Pomocy Uchodźcom Palestyńskim na Bliskim Wschodzie od dawna miała stracić status "niezależnej" - cytuje Politico. "UNRWA (...) przekształciła się w organ terrorystyczny kontrolowany przez Hamas pod przykrywką agencji humanitarnej" - dodał ambasador Izraela przy ONZ. Komisarz generalny UNRWA Philippe Lazzarini twierdzi, iż organ pada ofiarą dezinformacji. Po ataku Hamasu na Izrael ówczesny prezydent USA Joe Biden wstrzymał finansowanie UNRWA. Trump wcześniej zdecydował o wycofaniu USA z porozumień paryskich i Światowej Organizacji Zdrowia.


Zobacz wideo Donald Trump idzie jak burza. Jest istotny przełom w negocjacjach Hamasu i Izraela


Wizyta premiera Izraela w Waszyngtonie: Benjamin Netanjahu będzie pierwszym zagranicznym przywódcą, którego Donald Trump podejmie po powrocie do Białego Domu we wtorek 4 lutego. Rozmowy mają dotyczyć warunków zawieszenia broni w Strefie Gazy i przyszłości regionu. Trump twierdził, iż to dzięki niemu udało się doprowadzić do wstrzymania ognia oraz wymiany zakładników i więźniów między Hamasem a Izraelem. Zapytany o udział Trumpa były już prezydent USA Joe Biden odparł: "Czy to żart?"
Więcej na temat ostatnich decyzji Donalda Trumpa i jego konsekwencjach przeczytasz m.in. w tekście "Ten kraj ma propozycję dla Trumpa. Przyjmie 'niebezpiecznych przestępców'".Źródła: Politico, IAR
Idź do oryginalnego materiału