Kolejny "zdrajca" w obozie postępowych demokratów. Były prezydent Polski Bronisław Komorowski zapowiedział, iż zamierza wziąć udział w uroczystościach zaprzysiężenia nowej głowy państwa przed Zgromadzeniem Narodowym. Tym samym Komorowski jasno daje sygnał, iż nie wierzy powstające w kręgach Romana Giertycha teorie spiskowe o wypaczeniu wyników wyborów.