1 rok temu
Znana szczecińska aktywistka Dagmara Adamiak pozwie Jarosława Kaczyńskiego. Prezes PiS będzie musiał tłumaczyć się w sądzie za swoje słowa o „dawaniu w szyję” przez młode kobiety w Polsce.
– Chciałabym, żeby Jarosław Kaczyński zmierzył się z młodą kobietą, która jest wykształcona i odważna. jeżeli faktycznie uważa, iż można mówić tak poniżające rzeczy drugiemu człowiekowi, to niech mi to powie w twarz. Ja na pewno chciałabym mu powiedzieć, iż to nie było w porządku. Nie można tak traktować ludzi – opowiada Adamiak.
Przy okazji do Sejmu trafi kolejny wniosek w sprawie uchylenia Kaczyńskiego immunitetu. Poprzedni utrąciła marszałek Elżbieta Witek, tłumacząc, iż nie wskazano w nim prawidłowej podstawy prawnej.
– Jakby się bali, iż o ile stracą większość w Sejmie, to ten wniosek może być rozstrzygnięty na niekorzyść Jarosława Kaczyńskiego – zauważyła aktywistka.
#PiStoZŁO
Kaczyński pod kloszem Witek.Sejm nie będzie głosował nad uchyleniem immunitetu prezesowi PiS. To decyzja, która miała należeć do Witek. Wykorzystane miały zostać kruczki prawne.Uchylenia chciała @dagmara_adamiak,którą,jak wiele kobiet, uraziły słowa o "dawaniu w szyję". pic.twitter.com/72Jugx6it4
— Aleksandra Zawisza-Wiatrowska (@AleksZawisza) April 21, 2023
Trzymamy kciuki!
