Boeing 787-8 Dreamliner linii Air India, lecący z Hongkongu do Nowego Delhi, został zmuszony do powrotu na lotnisko tuż po starcie. Pilot zgłosił podejrzenie problemu technicznego i – zgodnie z procedurami – zawrócił maszynę. Pasażerowie są bezpieczni, ale niepokój wzmaga fakt, iż do incydentu doszło zaledwie cztery dni po tragicznej katastrofie tego typu maszyny, także należącej do hinduskiego przewoźnika.