Brytyjska rodzina królewska ponownie pogrążona jest w głębokiej żałobie. W wieku zaledwie 20 lat, w swoim rodzinnym domu w Norton, nieopodal Malmesbury w hrabstwie Wiltshire, zmarła Rosie Roche – kuzynka książąt Williama i Harry’ego, a także wnuczka wuja księżnej Diany. Jej ciało zostało odnalezione 14 lipca, a w pobliżu znajdowała się broń palna. Wstępne ustalenia policji, przedstawione przez koronera Granta Daviesa, wskazują na brak udziału osób trzecich, jednak okoliczności śmierci wciąż budzą wiele pytań. Tragedia ta następuje zaledwie kilka miesięcy po innej, równie wstrząsającej śmierci w kręgach królewskich, co potęguje smutek i spekulacje.
Tajemnicza śmierć w Norton: Co wiadomo o tragedii?
Rosie Roche, studentka literatury angielskiej na Uniwersytecie w Durham, zmarła 14 lipca w domu swoich rodziców. Została znaleziona przez matkę i siostrę w momencie, gdy pakowała się na wyjazd z przyjaciółmi. Fakt odnalezienia broni palnej w pobliżu ciała młodej kobiety natychmiast wywołał falę domysłów, zwłaszcza w kontekście niedawnej tragedii, która dotknęła rodzinę królewską. Policja hrabstwa Wiltshire, prowadząca dochodzenie, gwałtownie wydała wstępne oświadczenie, które miało uspokoić opinię publiczną, jednak szczegóły zdarzenia pozostają w dużej mierze nieujawnione.
Wstępne ustalenia śledczych i odroczenie dochodzenia
Koroner Grant Davies, odpowiedzialny za sprawę śmierci Rosie Roche, potwierdził podczas wstępnego posiedzenia sądu koronera w Wiltshire i Swindon, iż policja nie dopatrzyła się udziału osób trzecich. Śledczy uznali śmierć za niespodziewaną, ale niebudzącą podejrzeń o przestępstwo. „Policja uznała, iż nie było udziału osób trzecich, a okoliczności nie wskazują na działania przestępcze” – przekazał Davies. Mimo tych zapewnień, dochodzenie zostało odroczone do 25 października. Wówczas mają zostać ujawnione kolejne szczegóły dotyczące tragedii, co budzi nadzieję na wyjaśnienie przyczyn nagłego odejścia młodej kobiety. Brak natychmiastowego zamknięcia sprawy sugeruje, iż pełen obraz wydarzeń wciąż jest przedmiotem analizy.
Cień poprzedniej tragedii: Thomas Kingston i spekulacje
Śmierć Rosie Roche to niestety kolejna tragedia, która dotknęła bliskie otoczenie brytyjskiej rodziny królewskiej w ostatnim czasie. Zaledwie w lutym tego roku media obiegła informacja o śmierci Thomasa Kingstona, męża Lady Gabrielli Kingston – również kuzynki książąt Williama i Harry’ego. Mężczyzna zmarł w wyniku rany postrzałowej głowy, a przy jego ciele również znaleziono broń palną. Koroner Katy Skerrett orzekła wówczas, iż Thomas Kingston odebrał sobie życie. Podobieństwo okoliczności śmierci Rosie Roche do tej sprzed kilku miesięcy – obecność broni palnej i niespodziewany charakter zgonu – wywołuje liczne spekulacje w brytyjskich mediach. Rodzina Rosie oraz rzecznik księcia Williama odmówili komentarza w obliczu najnowszej tragedii, co dodatkowo podsycają zainteresowanie i pytania dotyczące kulis tych wydarzeń.
Kim była Rosie Roche? Życie młodej kuzynki książąt
Rosie Roche, pomimo bliskich powiązań z rodziną królewską, prowadziła stosunkowo prywatne życie. Była studentką Uniwersytetu w Durham, gdzie z pasją studiowała literaturę angielską. Jej śmierć w tak młodym wieku, zaledwie 20 lat, jest ogromnym ciosem dla jej najbliższych i wszystkich, którzy ją znali. Była wnuczką Maurice’a Roche’a, wuja księżnej Diany, co czyniło ją bezpośrednią kuzynką książąt Williama i Harry’ego. Jej odejście to nie tylko osobista tragedia rodziny Roche, ale także kolejny bolesny moment dla całej brytyjskiej monarchii, która w ostatnich latach mierzy się z wieloma wyzwaniami i stratami.
Dochodzenie w sprawie śmierci Rosie Roche trwa, a oficjalne ustalenia mają zostać przedstawione pod koniec października. Do tego czasu rodzina królewska oraz opinia publiczna będą czekać na pełne wyjaśnienie okoliczności tej niespodziewanej i tragicznej śmierci, która ponownie wstrząsnęła brytyjską monarchią.
Read more:
Kolejna tragedia w rodzinie królewskiej. Rosie Roche zmarła w wieku 20 lat, co ujawni śledztwo?