W niedzielę, 12 października 2025 roku, kilkudziesięciu uczestników przeszło spod Placu Jana Matejki na Rynek Główny w demonstracji pod hasłem „S.O.S. dla Gazy. Kraków przeciwko okupacji”. Marsz, zorganizowany przez Partię Razem wraz z Akademią dla Palestyny i Global Movement to Gaza, był kolejnym w ostatnich miesiącach protestem przeciwko działaniom Izraela w Strefie Gazy.
W czasie przemarszu skandowano hasła „Nigdy więcej dla nikogo”, „Kraków i Gaza wspólna sprawa”, „Netanjahu przed Trybunał” oraz „Ani grosza dla Izraela, Wolna, wolna Palestyna”.Wśród przemawiających znaleźli się członkowie partii Razem – Adam Sierbiński i Witold Głód – oraz Omar Faris, uczestnik misji humanitarnej Global Sumud Flotilla.
Adam Sierbiński potępił reakcję polskiego rządu na działania Izraela, określając ją jako nieadekwatną. Odniósł się także do wypowiedzi szefa kancelarii premiera Donalda Tuska dotyczącej misji Global Sumud Flotilla, uznając ją za skandaliczną. W swojej przemowie przypominał o łamaniu zawieszeń broni przez Izrael i nielegalnych działaniach na Zachodnim Brzegu Jordanu. – Nacisk społeczności międzynarodowej jest konieczny, bo bez niego Izrael pozostanie bezkarny i nie zaprzestanie okupacji ani eksterminacji Palestyńczyków – mówił.
Z kolei Witold Głód apelował o rozliczenie zbrodni popełnianych w Strefie Gazy i sprzeciw wobec ich usprawiedliwiania. – Nie zapomnimy szkół i szpitali zrównanych z ziemią! Nie zapomnimy głodujących, do których strzelano, gdy chcieli jedzenia! – podkreślał. W swojej wypowiedzi zwrócił też uwagę na działalność firmy Mobilis, jednego z krakowskich przewoźników, będącego lokalną filią izraelskiego koncernu Egged.
Omar Faris, członek załogi Global Sumud Flotilla, mówił o sytuacji humanitarnej w Gazie i znaczeniu międzynarodowych inicjatyw mających na celu przerwanie blokady terytorium.
Demonstracja zakończyła się na Rynku Głównym. Organizatorzy zapowiedzieli kolejne działania solidarnościowe i kontynuację kampanii informacyjnej dotyczącej sytuacji w Palestynie.





