Kolejna "dzielnica" Poznania z nocnym zakazem sprzedaży alkoholu? Zadecydują osiedlowi radni

3 godzin temu

Z taką propozycją wyszli mieszkańcy.

O tej sprawie pisaliśmy już na epoznan.pl. Jeden z mieszkańców zwrócił się z apelem do radnych o to, by rozważyli wprowadzenie nocnego zakazu sprzedaży alkoholu na terenie Jeżyc. - Mieszkając przy Rynku Jeżyckim od długiego czasu obserwuję negatywne skutki funkcjonowania całodobowego sklepu monopolowego (niegdyś Duży Ben, teraz Kameleon) na otoczenie i naszą dzielnicę. Burdy, wrzaski i bójki w nocy, przekleństwa, agresja, niedopałki papierosów, wymiociny, mocz, smród, zabrudzenia nawierzchni - to wszystko jest widoczne dla wszystkich z nas. Sam niejednokrotnie byłem zaczepiany przez pijanych klientów, a moje nastoletnie córki boją się korzystać z komunikacji miejskiej z Rynku po zmroku, gdyż padają ofiarą zaczepek. Teksty typu "wpie*dolić Ci?, "obc**gniesz mi?" są kierowane do mężczyzn i kobiet. Każdy z moich sąsiadów i znajomych ma podobne odczucia. Interwencje policji i straży miejskiej nic nie dają - to jedynie doraźne środki, które nie likwidują sedna problemu - wyjaśniał.

Mieszkaniec wskazuje, iż puby i restauracje będą mogły działać normalnie, ale w sklepach alkoholu między 22.00 i 6.00 nie kupimy, dzięki czemu na Jeżycach powinno się zrobić czyściej i bezpieczniej.

Co istotne, osiedlowi radni z Jeżyc przeprowadzali już próby głosowania nad uchwałami dotyczącymi wprowadzenia nocnej prohibicji, ale uchwały przepadały - brakowało poparcia. Kolejne głosowanie w tej sprawie zaplanowano na przyszły tydzień. Konkretnie na 3 października. Rada ma nowy skład, możliwe więc, iż rozstrzygnięcie będzie inne niż dotychczas.

Przypomnijmy, iż Jeżyce nie byłyby pierwsze we wprowadzaniu takiego zakazu. Podobne zasady obowiązują chociażby na Łazarzu.

Idź do oryginalnego materiału