Dolnoślązacy pokochali kolej, dlatego województwo inwestuje nie tylko w rewitalizację linii, ale też w nowoczesny tabor — szybki, komfortowy i przyjazny środowisku. Nowe pociągi to odpowiedź na rosnące potrzeby przewozowe w regionie. Tylko w ostatnich trzech latach na Dolnym Śląsku kolej wróciła do m.in. Sobótki, Chocianowa, Świeradowa-Zdroju, Mirska, ale również do Mysłakowic i Karpacza, które dzięki działaniom samorządu województwa wróciły na kolejową mapę Polski po ponad ćwierć wieku.
- Dolny Śląsk to infrastrukturalne serce Polski, a ogromną rolę mają w tym Koleje Dolnośląskie. Dlatego niezmiernie cieszymy się, iż rozwój KD tak mocno wpływa na rozwój całego regionu. Tworzymy nowoczesną kolej i robimy to z myśl