Kolejarze z Siedlec na razie nie połączą się z Białymstokiem. „Odczuliśmy ulgę”

Władze PKP PLK zawiesiły w czasie decyzję o połączeniu Zakładu Linii Kolejowych w Siedlcach z oddziałem białostockim. Sprzeciwiali się temu związkowcy. Dla pracowników z Mazowsza taka decyzja oznaczałaby konieczność dojazdu do pracy z Siedlec aż do Białegostoku.

Jak powiedział przewodniczący kolejowej „Solidarności” w Siedlcach Sylwester Czyżyk i przedstawiciele innych związków, rano otrzymali wiadomość potwierdzającą odstąpienie od tych planów.

Od stycznia podobny los miał czekać również inne jednostki w całym kraju.

W środę 5 listopada o zmianie stanowiska podczas posiedzenia komisji infrastruktury poinformował wiceminister resortu Piotr Malepszak.

Inne zakłady, które miały być łączone, to między innymi Częstochowa, Nowy Sącz, Ostrów Wielkopolski, Wałbrzych i Skarżysko-Kamienna.