Kolega Ziobry straszy policjantów! Już ostrzegł, by nie zatrzymywali polityka PiS. „Odpowiedzialność karna”

1 miesiąc temu
Bogdan Święczkowski grozi policji. Prezes upolitycznionego Trybunału Konstytucyjnego postraszył funkcjonariuszy odpowiedzialnością karną, o ile zatrzymają Zbigniewa Ziobrę. Ziobro doprowadzony na przesłuchanie? Zbigniew Ziobro od dawna bawi się w chowanego z komisją śledczą do spraw Pegasusa. Najpierw unikał przesłuchań, tłumacząc się chorobą, teraz jako wymówki używa wyroku upolitycznionego Trybunału Konstytucyjnego, który 10 września ubiegłego roku wygodnie stwierdził, iż komisja działa nielegalnie. Członkowie komisji stracili już do Ziobry cierpliwość i zawnioskowali o jego zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie na przesłuchanie. Sąd Okręgowy w Warszawie zgodził się na to. — Sąd uznał, iż te przesłanki, uporczywe niestawiennictwo, uporczywe uchylanie się od złożenia zeznań, które stanowią podstawę do orzeczenia takiego środka, zostały spełnione i w związku z tym sąd uwzględnił wniosek komisji – mówiła rzeczniczka prasowa ds. karnych sądu, sędzia Anna Ptaszek. Posiedzenie komisji, na które policja ma doprowadzić Ziobrę, zaplanowano na 29 września. Święczkowski straszy policję Ziobro już wyraził swoje oburzenie, grzmiał o przestępstwie i „patologii rządów Tuska”. – Mamy do czynienia z sytuacją, w której premier Donald Tusk, mimo ciążącego na nim obowiązku, nie publikuje kolejnych wyroków TK. Tym samym w sposób oczywisty łamie prawo, popełnia przestępstwo – grzmiał były minister sprawiedliwości. Teraz do akcji wkroczył jego druh, Bogdan Święczkowski, były prokurator krajowy, obecnie
Idź do oryginalnego materiału