Koalicja Tuska – siła niszcząca

1 tydzień temu
Tomasz Siemoniak, minister koordynator służb specjalnych, poinformował, iż jest już gotowy projekt ustawy likwidującej Centralne Biuro Antykorupcyjne. Likwidacja CBA była jednym z głównych celów ekipy Donalda Tuska, taki był zapis umowy koalicyjnej z 10 listopada 2023 r.
– Żeby dobrze zrozumieć ten projekt, trzeba zobaczyć, na jakiej bazie społecznej, różnych układów, Donald Tusk budował swoją siłę polityczną. Faktem jest, iż nie ma on żadnego pomysłu na Polskę, i tylko stara się być reprezentantem tych, którym Prawo i Sprawiedliwość realnie zagrażało. Począwszy od frustratów, którym PiS nie pasowało i którzy byli pod wpływem grup medialnych, jak chociażby komercyjnej stacji, która głosi „prawdę całą dobę”, przez ubeków i esbeków, członków byłych mafii VAT-owskich i paliwowych oraz różnych innych, którzy w sposób patologiczny żerowali na państwie, aż po komunistów, lewaków – dawnych i obecnych, dla których ideologiczne hasła są jak 10 przykazań. To cały Tusk, który jest sumą wypadkową tego wszystkiego. Ich wszystkich wiąże z Tuskiem strach przed PiS-em, czyli Tusk jest dla nich największym zabezpieczeniem przed PiS-em. To w Polsce. Jednak oprócz tego są jeszcze Niemcy – jako element najważniejszy – które stoją za Tuskiem i którym on wszystko zawdzięcza, na którego zawsze mogą liczyć. Zatem Tusk płynie jedynie po falach, które go utrzymują na powierzchni, czyli musi ulegać naciskom wspomnianych środowisk wewnętrznych i zewnętrznych i realizować ich postulaty. Nic więc dziwnego, iż mamy blokadę Centralnego Portu Komunikacyjnego, likwidację albo dezorganizację prokuratury, pacyfikowanie grup śledczych, które były wyspecjalizowane właśnie w tropieniu przestępstw gospodarczych. Wreszcie mamy likwidację CBA, dzięki którego działalności na poziomie instytucjonalnym korupcja w Polsce adekwatnie nie istnieje. Możemy więc być wzorem dla innych państw.
Idź do oryginalnego materiału