Kluczowe słowo w wystąpieniu Tuska. "Pojawiło się trzy razy"

4 dni temu
Donald Tusk ogłosił zmiany w rządzie i tym samym zakończył wielotygodniowy serial domysłów. Premier przyznał, iż koalicja rządząca boryka się z różnymi słabościami, ale zaraz ogłosił ich koniec. - Czyli koniec z konfliktami, w koalicji musi zapanować porządek. Premier mówił: "Nie będę litościwy". To słowo, które chyba trzy razy padło - analizowała w TOK FM prof. Danuta Plecka.
Idź do oryginalnego materiału