„Klucz do mieszkania”? Bochenek punktuje program Paszyka

Minister rozwoju i technologii, Krzysztof Paszyk, pochwalił się dziś rządowym programem „Klucz do mieszkania”. Zakłada on wsparcie przy zakupie mieszkań i domów z rynku wtórnego lub działki i budowy domu metodą gospodarczą. „Na kolanie, na gwałtownie byle cokolwiek pokazać w kampanii Trzaskowskiego, pod lobby banksterskie i dla nielicznych…” – ocenił pomysły ministra Paszyka poseł Rafał Bochenek z PiS.

„Klucz do mieszkania”

Program promowany przez polityka PSL zakłada wydanie na budowę, remonty oraz modernizację mieszkań komunalnych i społeczne w 2025 r. 2,5 mld zł.

Tam, gdzie nie ma żadnych form budownictwa społecznego, chcemy wspierać zakup domów z rynku wtórnego, a także zakup działki i budowę domów metodą gospodarczą

— obiecuje min. Paszyk. W przypadku zakupu mieszkań z rynku wtórnego nabywcy będą musieli zmieścić się w ustalonych limitach ceny metra kwadratowego. Limit wynosi do 10 tys. zł, a w Warszawie, Gdańsku, Krakowie, Poznaniu i Wrocławiu – do 11 tys. zł. .Gminy będą mogły podnieść ten limit ceny, samodzielnie kształtując politykę mieszkaniową – poinformował Paszyk. Program wsparcia zakupu mieszkań lub domów na własność ma być dostępny wyłącznie dla osób, które nie miały i nie posiadają własnego mieszkania ani domu. Ponadto będą one musiały też spełnić określone ustawą kryteria dochodowe. Założenia programu wykluczają kupno nieruchomości na rynku pierwotnym.

Eliminujemy ze wsparcia to, co jest oferowane na rynku pierwotnym. Żadna złotówka z tego programu nie trafi do deweloperów

— podkreślił polityk PSL i zaznaczył, iż kupowane mieszkania lub domy muszą być oddane do użytku co najmniej pięć lat wcześniej, a dotychczasowy właściciel musi je posiadać od co najmniej 3 lat. Kolejnym rozwiązaniem będą „Inwestycje Pierwsze klucze”. Realizować będą mogły je spółdzielnie mieszkaniowe, TBS-y i SIM-y. Sprzedawane przez nie mieszkania to jedyny przypadek, w którym beneficjenci rządowego wsparcia będą mogli skorzystać z oferty rynku pierwotnego. Kolejną propozycją jest rozwiązanie wspierające budowę i remonty akademików. Kwota wsparcia wyniesie choćby 80 proc. kosztów inwestycji.

Bochenek: „Klucz do bankowych zysków”

Poseł PiS Rafał Bochenek nie zostawił suchej nitki na pomysłach ministra Krzysztofa Paszyka. W jego ocenie o kolejne obietnice-kłamstwa, które w najlepszym razie zbudują raj dla banków.

Program Paszyka „Klucz do mieszkania” to kolejna obietnica – kłamstwo polegająca na przykryciu kłamstwa poprzedniego, kampanijnego

”Klucz do bankowych zysków”

Ciężko traktować wiarygodnie zapowiedzi min. Paszyka z PSL-u skoro, z jednej strony min. Paszyk mówi o tym, iż nie będą finansować mieszkań budowanych przez deweloperów (choć 98% mieszkań jest budowanych przez firmy prywatne, a nie gminy!), ale za to chętnie będą finansować spłaty dla banków, ciekawe… Banksterzy się cieszą (to z nimi konsultowaliście)

Program zakłada wsparcie mieszkań z rynku wtórnego do kwoty 10 tys zł/m2… Oznacza to, iż większość mieszkań zostanie z tego programu w ogóle wykluczona, także tych używanych;ciężko wyobrazić sobie, by ktoś w pełni wyposażone mieszkanie chciał sprzedać za 10 tys zł/m2 biorąc pod uwagę ceny na rynku, chyba, iż ministrowi chodziło o mieszkania kompletnie zdewastowane, do generalnego remontu;To ma być ten start dla młodych Z gruzów Dość, iż kredyt, to jeszcze generlany remont na początek… Uśmiechamy się dalej…

gwałtownie licząc: te 2,5 mld zł budownictwo społeczno-komunalne i 15 tys. mieszkań… to ok. 3 tys zł/m2. Odważne założenie( nierealne) z punktu widzenia kosztów realizowania inwestycji przez samorządy, które rocznie i tak budują przy dobrych wiatrach raptem 3-4 tys. mieszkań komunalnych;

Przypominam Panu (Krzysztof Paszyk), iż obiecywaliście akademiki za 1 zł, a nie za 300 zł To „subtelna” różnica

Reasumując, na kolanie, na gwałtownie byle cokolwiek pokazać w kampanii Trzaskowskiego, pod lobby banksterskie i dla nielicznych… Program może i konsultowaliście, ale nie koniecznie z tymi, którzy tymi mieszkaniami są zainteresowani- Polakom

— napisał na X poseł Rafał Bochenek z PiS.

Krytycznie do mieszkaniowych pomysłu rządu odniósł się także polityk lewicy.

Minister Paszyk publicznie potwierdza, iż w ciągu kilku dni na rząd trafi ustawa mieszkaniowa Lewicy, a na nasz program budownictwa społecznego pójdzie 2,5 mld złotych

— ocenił na X rzecznik prasowy Nowej Lewicy Łukasz Michnik.