Sąd Okręgowy w Warszawie wydał zgodę na zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie posła Zbigniewa Ziobry na posiedzenie sejmowej komisji śledczej ds. Pegasusa – poinformowała Polska Agencja Prasowa. Komisja planuje przesłuchać byłego ministra sprawiedliwości 31 stycznia.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
W rozmowie z mediami Zbigniew Ziobro stwierdził, iż decyzja sądu nie jest dla niego zaskoczeniem. – Biorąc pod uwagę zamach na prokuraturę i sądownictwo, który przeprowadził pan Bodnar na życzenie polityczne i dla korzyści politycznej aktualnego obozu władzy, spodziewałem się takiego rozstrzygnięcia – powiedział polityk. Ziobro wyraził także krytykę wobec działań obecnej władzy oraz decyzji sądów, które – jego zdaniem – są konsekwencją politycznego nacisku na wymiar sprawiedliwości.
Ziobro skomentował również sprawę uchylania wyroków z powodu udziału tzw. „neosędziów” w składach orzekających. – Takie sytuacje mają miejsce w co najmniej stu sprawach karnych, w tym choćby w najcięższych sprawach kryminalnych. To, co dziś robi Donald Tusk, jest kompletnym zaprzeczeniem idei państwa prawa – ocenił były minister.
Prawda jakie to proste? „Zaprzeczeniem idei państwa prawa” ma być fakt, iż Ziobro musi się tłumaczyć ze swoich działań. W takie tłumaczenia to chyba choćby na Nowogrodzkiej nie wierzą.