Kłopoty TV Republika. Polacy mają dość partyjnej propagandy

1 tydzień temu

Na kilka dni przed finałem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy (WOŚP), prawicowe stacje TV Republika i wPolsce24 intensyfikują krytykę działań Jerzego Owsiaka. W materiałach emitowanych przez te media pojawiają się oskarżenia, mające podważyć reputację WOŚP.



Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Jednym z najbardziej dyskutowanych elementów kampanii stało się hasło promowane przez TV Republika: „Nie daję Owsiakowi, wspieram Republikę”. Inicjatywa ta spotkała się z krytyką choćby ze strony nielicznych już widzów. To uderzanie w WOŚP na kilka dni przed finałem pokazuje bowiem, iż nie chodzi tu o rzetelną krytykę, ale o celowe dyskredytowanie inicjatywy, która od lat przynosi wymierne korzyści dla polskiej służby zdrowia.

Jerzy Owsiak nie pozostał obojętny na tę kampanię. W swoich mediach społecznościowych poinformował o otrzymanych groźbach. Policja zatrzymała 71-letniego mieszkańca Nowego Sącza, który groził założycielowi WOŚP. Mężczyzna zeznał, iż jego działania były motywowane treściami, które zobaczył w jednym z reportaży TV Republika.

W odpowiedzi na działania TV Republika i wPolsce24, widzowie zaczęli składać skargi do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji (KRRiT). Skarżący zarzucają stacjom, iż ich materiały szerzą nienawiść i celowo dezinformują społeczeństwo. I zamiast wspierać inicjatywę, która realnie pomaga tysiącom pacjentów, Republika wyziera sianie podziałów i atakowanie jej twórców.

Można powiedzieć, iż to co słyszymy o WOŚP na antenie telewizji Sakiewicza i Karnowskich, to nie jest dziennikarstwo, to propaganda. I to w najgorszym, partyjnym wydaniu.

Idź do oryginalnego materiału