Im więcej czasu mija od oddania władzy przez PiS, tym więcej afer wychodzi na światło dzienne. Na przykład wydawanie wiz dla studentów.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Jak się okazuje, w czasach rządów Prawa i Sprawiedliwości wydawano wizy „studentom”, którzy choćby nie przyjeżdżali do Polski na studia. Od razu bowiem wyjeżdżali gdzieś do Unii Europejskiej.
– Polega to na tym, iż często powstawały jakieś takie pseudouczelnie, które adekwatnie nie zajmowały się nauką, występowały tylko o to, aby rekrutować zagranicznych studentów, którzy się zgłaszali […] często oni w ogóle nie pojawiali się na tych uczelniach i po prostu gdzieś jechali dalej w świat – powiedział minister nauki i szkolnictwa wyższego Dariusz Wieczorek.
– Ja zresztą dzisiaj to widzę i też to mogę powiedzieć, bo jest strasznie dużo wniosków jakichś uczelni, których nazw nie jestem w stanie choćby wymienić […] Tutaj wspólnie z ministrem Kierwińskim już bardzo pilnujemy tego, co to są za uczelnie, a w ogóle mamy powołany zespół, który od dwóch miesięcy pracuje również nad uszczelnieniem tego systemu i nad aferami wizowymi dotyczącymi studentów – dodał Wieczorek.
Brak słów.