Kim jesteśmy i czego chcemy?

niepoprawni.pl 2 godzin temu

W związku z incydentem zaistnienia audycji ☩ Fodder ☩ Karnkowski ☩ Kożuszek ☩ Pęzioł. Cztery szabelki przeciw czołgom realnej geopolityki na kanale Krzysztof Karnkowski uznałem za niezbędne napisanie kilku zdań wyjaśnień przedstawiających głos sensu przezwyciężający opary nonsensu zawarte w owej publikacji multimedialnej:

Chcemy żeby Polska wygrała, i to wygrała w kategoriach klasycznych i normalnych. Tak jak w piłce nożnej wygrywa drużyna która strzeli więcej bramek, jak bieg wygrywa zawodnik najszybszy itp. Odróżnia nas to od dyskutantów, przedstawiających swoje wynurzenia w rzeczonym kanale. Wyjaśnię to na prostym przykładzie nieoryginalnym:

Bitwa Warszawska versus Powstanie Warszawskie

Głównymi obchodami powinny być obchody Bitwy Warszawskiej, bo wtedy wygraliśmy. Pokazujemy w ten sposób iż patriotyzm jest skuteczny, bo pozwala obronić integralność cielesną obywateli, umożliwić im naukę, pracę, inne aktywności, w ogóle życie. Że warto jest być patriotą bo wychodzi się na patriotyzmie lepiej, niż na niepatriotyzmie. Tymczasem pisowce potrafiły jedynie spłodzić tu projekt pomnika przedstawiającego wielki penis, co prawda skierowany na wschód. Przy wielkim Muzeum Bitwy Warszawskiej (które powstanie) powinien być oddział poświęcony Powstaniu Warszawskiemu, bo o Powstańcach trzeba pamiętać. Ale znowu prym tu wiedzie Sabaton.

Przyjęty w tej chwili kult Powstania pokazuje ludziom, iż jak będziesz patriotą to zabiją cię, rodzinę wymordują, zgwałcą, exterminują a miasto zbombardują i spalą. No to nic dziwnego, iż po takim dictum nie chcą ludzie być patriotami. Dobra kończę ten przykład bo nie zostanie zrozumiany, tłumaczenie AI se puśćcie, Grok wam wytłumaczy.

Bardziej konkretnie na przykładzie ostatnich wydarzeń (przykład drugi, o rozumieniu jw.): to rząd Polski powinien decydować co robimy, ustalić działania i dysponować odpowiednimi środkami. Tymczasem i jedni i drudzy jedyne co umieją to spłakać się i polecieć z płaczem do Trumpa, do UE, do Niemiec, do Francji żeby tamci zrobili wszystko za nas. Postraszyli Putina, powiedzieli nam co trzeba robić bo nie wiemy. Dr Bartosiak skomentował w tym duchu atak dronów w radio Wnet, potem przylaz tam jakiś pisior i tak lał wodę, tak niekonkretnie opowiadał iż aż wstyd. Dalej: politycy powinni ćwiczyć takie sytuacje i społeczeństwo powinno być o tym informowane. Bo oni nie wiedzą co robić i panikują i kwilą.

W inkryminowanej audycji najgorszy jest Kożuszek. On chyba wyłapuje tylko wartości emocjonalne wypowiedzi ludzkich: czy ktoś drze mordę, czy chwali, czy gani. Ale kogo, dlaczego, z jakich pozycji – tego już nie łapie. Dodatkowo mamy tam wyzwiska. Jakby wyciąć wyzwiska to może 15 minut nagrania zostanie. Podnoszą tam np., iż nie tłumaczymy czemu Francuzi chcą trzymać z Moskwą. Ale akurat tłumaczymy wprowadzając skomplikowane pojęcie mapy mentalne. Wprowadzamy koncepcję taką, iż Europą mogą rządzić Niemcy albo Francja, a o tym kto decyduje Rosja. Dlatego się jej podlizują.

My zaś chcemy nawiązania współpracy z przemysłem ukraińskim i rozpoczęcia masowej produkcji taniego uzbrojenia masowego, jak drony, systemy antydronowe itp. Postawea ta spotyka się z zarzutami ojkofobii, czyli tłumacząc z kożuszkowego na nasze: nienawidzimy Polski gdyż chcemy ją uzbroić w drony. Chcemy też abyśmy mieli możliwość odpowiedniej reakcji na ruskiego drona, czyli ukarania Rosji.

Stańcie zatem do równej walki cykory.

]]>https://youtu.be/DmlV8rqVkW8?si=H_yChRNep9-nIcJd]]>

Idź do oryginalnego materiału