Kim jest uzurpator? Dlaczego to słowo tak boli PiS?

8 godzin temu

Uzurpator to ktoś, kto przywłaszcza sobie władzę lub prawa, do których nie ma żadnych podstaw. To osoba, która działa bezprawnie, przejmuje stanowisko, tytuł albo przywileje, nie mając do nich moralnego ani prawnego mandatu. W klasycznym sensie – uzurpator to władca, który ogłosił się królem bez koronacji, bez poparcia narodu, bez konstytucyjnego trybu. W praktyce – to ktoś, kto udaje, iż ma prawo rządzić, chociaż go nie ma – Karol Nawrocki.

Współcześnie słowo „uzurpator” używane jest wobec polityków, którzy przekraczają swoje kompetencje, łamią konstytucję, lekceważą sądy i robią z państwa prywatny folwark. Używane jest także wobec ludzi, co do których nie wiadomo czy wygrali wybory prezydenckie. Bo do dzisiaj Polacy nie wiedzą ile głosów uzyskał Nawrocki a ile Rafał Trzaskowski. Wiedzą jedynie, iż w tysiącach komisji doszło do przekrętów na rzecz Nawrockiego.

Uzurpator to określenie nie tylko prawne, ale i moralne – bo uzurpator to ten, kto żyje w przekonaniu, iż „mu się należy”, choćby jeżeli cały naród krzyczy, iż nie. „Uzurpator” nie jest obelgą. To oskarżenie o kradzież władzy, o złamanie umowy społecznej między rządzącymi a rządzonymi. Gdy ludzie mówią o kimś „uzurpator”, dają do zrozumienia: nie uznajemy twojej władzy, nie uznajemy twojej legitymacji, nie uznajemy twojego prawa do decydowania o nas.

Kiedy widzimy polityków, którzy ignorują żądania przeliczenia głosów i sprawdzenia co się wydarzyło – trudno nie użyć tego słowa. Bo uzurpator to nie tylko człowiek używający nienależnego mu tytułu na głowie. To każdy, kto stawia się ponad prawem, wierząc, iż naród i państwo są jego własnością.

Idź do oryginalnego materiału