Lotnisko w Wilnie zostało we wtorek późnym wieczorem zamknięte po tym, jak w jego przestrzeni powietrznej pojawiły się dziesiątki balonów z przemytem - poinformowało litewskie Krajowe Centrum Zarządzania Kryzysowego (NCMC). W nocy podjęto również decyzję o tymczasowym zamknięciu wszystkich przejść granicznych z Białorusią.
Kilkadziesiąt balonów nad lotniskiem. Litwa zamknęła granicę z Białorusią

W nocy z wtorku na środę lotnisko w Wilnie zostało czasowo zamknięte z powodu wykrycia kilkudziesięciu balonów unoszących się w jego przestrzeni powietrznej. Zdarzenie potwierdziło Litewskie Krajowe Centrum Zarządzania Kryzysowego (NCMC) w oficjalnym komunikacie.
"Funkcjonowanie lotniska zostało zakłócone z powodu pojawienia się balonów meteorologicznych wykorzystywanych do przemytu papierosów z Białorusi" - brzmi oświadczenie NCMC.
ZOBACZ: Nocny paraliż na lotnisku w Wilnie. Zamknięta przestrzeń powietrzna
Odwołano dziesięć lotów, z których korzystało łącznie 900 pasażerów, zostało przekierowanych na inne lotniska, w tym w tym do Kowna i Warszawy. Później w nocy zdecydowano też o tymczasowym zamknięciu obu lądowych przejść granicznych z Białorusią w Miednikach Królewskich i Solecznikach - informuje litewski serwis informacyjny Delfi.
Lotnisko wznowiło pracę o godz. 6:30.
Litwa. Balony z przemytem zakłóciły pracę lotniska w Wilnie
Według doniesień zaobserwowano kilkadziesiąt balonów, choć ich liczba może być znacznie większa. Policja okręgu wileńskiego przekazała Delfi, iż zgłoszono około stu balonów nadlatujących z Białorusi. Dotychczas odnaleziono pięć z nich oraz około siedmiu tysięcy paczek przemycanych papierosów. Zatrzymano także jedną osobę.
ZOBACZ: Litwa mówi "dość" obcym dronom. Zwiększa uprawnienia wojska
Do podobnych incydentów na wileńskim lotnisku doszło 9, 11 i 25 października.
Komunikacja lotnicza w Europie była w ciągu ostatnich tygodnie wielokrotnie zakłócana z powodu pojawienia się podejrzanych dronów i innych obiektów, w tym na lotniskach w Kopenhadze, Monachium i w państwach bałtyckich.
Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni
