7 miesięcy temu
Jak poinformowała Wirtualna Polska Jarosław Kaczyński miał dziś fatalny dzień. Został podwójnie (sic!) ukarany przez sejmową komisję etyki.
Kaczyńskiemu dostało się za nazwanie wiceministra rolnictwa Michała Kołodziejczaka „gówniarzem”. Tutaj komisja jedynie upomniała lidera PiS.
Zdecydowano się zaś ukarać Kaczyńskiego za uznanie, iż przymusowe karmienie Mariusza Kamińskiego było „torturą”. Były minister PiS przebywał wtedy w więzieniu.
– Nie do pomyślenia jest, by polityk, będący przez blisko dekadę najbardziej wpływowym politykiem w Polsce, bez żadnego zastanowienia i bez żadnej odpowiedzialności w wypowiedziach publicznych mówił o tym, iż osadzony podczas odbywania wyroku był torturowany – powiedział prezes Okręgowej Izby Lekarskiej w Szczecinie, Michał Bulsa.
Obydwie sprawy mają relatywnie niewielką wagę, ale samo ukaranie Kaczyńskiego musi cieszyć. Prezes PiS nie stoi już ponad obowiązującym w Polsce prawem.
