Kiedy ustawa o związkach partnerskich? Zapowiedź rzecznika rządu

21 godzin temu
Zdjęcie: Marsz Równości w Poznaniu Fot. PAP/Marek Zakrzewski


Trwają rozmowy z koalicjantami na poziomie parlamentarnym w sprawie ustawy o związkach partnerskich i myślę, iż w najbliższych tygodniach będzie można tutaj mówić o porozumieniu – podkreślił w piątek (25 lipca) rzecznik rządu Adam Szłapka.

Rzecznik rządu Adam Szłapka zapytany w piątek (25 lipca), czy koalicjanci doszli do porozumienia, jeżeli chodzi o związki partnerskie i mieszkalnictwo oraz kiedy można spodziewać się ewentualnych jego efektów podkreślił, iż po wotum zaufania widać wyraźnie, iż rząd Donalda Tuska i sam premier ma wyraźną większość w parlamencie.

Zaznaczył, iż doszło do rekonstrukcji, co pokazuje, iż koalicja funkcjonuje i działa.

Nie ma tutaj żadnych zastrzeżeń, żadnego problemu

– powiedział Szłapka.

Wskazał, iż jeżeli chodzi o kwestię mieszkalnictwa, to jest to bardzo precyzyjnie opisane w ustawie.

Mieszkalnictwo było do rekonstrukcji, było w Ministerstwie Rozwoju i Technologii. Po rekonstrukcji będzie w Ministerstwie Finansów i Gospodarki, czyli będzie odpowiedzialny za to pan minister finansów i odpowiedni wiceminister, który się będzie tym zajmował

– zaznaczył rzecznik rządu.

Związki partnerskie. Kiedy porozumienie?

Dodał, iż jeżeli chodzi o kwestie związane z ustawą o związkach partnerskich to Koalicja Obywatelska jest „oczywiście zdeterminowana”.

Trwają rozmowy z koalicjantami też na poziomie parlamentarnym i myślę, iż w najbliższych tygodniach będzie można tutaj mówić o porozumieniu

– zapowiedział Szłapka.

Ustawa o związkach partnerskich. Szczegóły

Projekty ustawy o związkach partnerskich i ustawy wprowadzającej związki partnerskie zostały opublikowane na stronach Rządowego Centrum Legislacji w październiku ubiegłego roku. Zakładają wprowadzenie zmian w ponad 200 obowiązujących w tej chwili ustawach. Osoby, które zawrą związek partnerski – zarówno tej samej, jak i różnej płci – będą mogły przyjąć wspólne nazwisko, rozliczać się razem w urzędzie skarbowym, zyskają także prawo do informacji medycznej na swój temat, dziedziczenia po sobie i pochówku partnera lub partnerki. W toku dotychczasowych konsultacji społecznych i uzgodnień międzyresortowych do projektów zgłoszono ponad 6 tys. uwag.

Podczas posiedzenia Stałego Komitetu Rady Ministrów, które odbyło się 30 kwietnia, swoje uwagi złożyło m.in. Ministerstwo Finansów. Zakwestionowało ono szacunki finansowe uwzględnione w Ocenie Skutków Regulacji.

Związki partnerskie. Projekt Lewicy

W czerwcu klub Lewicy złożył do Sejmu projekt przepisów wprowadzających ustawę o związkach partnerskich jako projekt poselski, ponieważ jego rządowa wersja dotychczas nie została poddana głosowaniu Rady Ministrów.

Z kolei, jak dowiedziała się PAP ze źródeł w Nowej Lewicy, b. ministra ds. równości Katarzyna Kotula przygotowała projekt ustawy o tzw. „umowie partnerskiej”, który uwzględnia uwagi PSL-u dotyczące zawierania związków partnerskich. Propozycja zakłada m.in., iż „umowa partnerska” będzie zawierana u notariusza.

Źródło PAP: Nowa Lewica gotowa do ustępstw w sprawie związków partnerskich. Jest zgoda na warunki PSL-u

Była ministra ds. równości Katarzyna Kotula przygotowała projekt ustawy o tzw. „umowie partnerskiej”, który uwzględnia uwagi PSL-u dotyczące zawierania związków partnerskich – przekazały PAP źródła w Nowej Lewicy. Propozycja zakłada m.in., iż „umowa partnerska” będzie zawierana u notariusza.

Wicemarszałek Sejmu, współprzewodniczący Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty, poinformował w czwartek (24 lipca) w radiu TOK FM, iż jest umówiony z prezesem PSL Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem na przyszły tydzień na „długą, poważną rozmowę na temat zakończenia prac w sposób definitywny w sprawie związków partnerskich”. W późniejszej rozmowie z dziennikarzami w Sejmie Czarzasty potwierdził, iż w spotkaniu weźmie również udział Katarzyna Kotula, która przed rekonstrukcją rządu pełniła funkcję ministry ds. równości. Kotula dalej będzie wykonywała swoje obowiązki w rządzie jako sekretarz stanu w KPRM.

Chcielibyśmy i osobiście zacznę się w to angażować, sprawę zarówno kwestii dostępu do aborcji, jak i kwestii związków partnerskich do końca tego roku uregulować

– powiedział Czarzasty.

Projekt ustawy o tzw. „umowie partnerskiej”

Jak dowiedziała się PAP ze źródeł w Nowej Lewicy, Kotula przygotowała projekt ustawy o tzw. „umowie partnerskiej”, który zaprezentuje przedstawicielom PSL-u na przyszłotygodniowym spotkaniu. Projekt uwzględnia część uwag, które wnosili wcześniej ludowcy.

PSL nie zgadzał się m.in., by zawieranie związków partnerskich odbywało się w Urzędzie Stanu Cywilnego. Zgodnie z propozycją Kotuli „umowa partnerska” miałaby być zawierana przed notariuszem.

Ponadto była ministra ds. równości jest skłonna zgodzić się na rezygnację z tzw. małej pieczy, czyli regulacji zakładającej, iż partner będzie miał prawo do uczestniczenia w sprawowaniu bieżącej pieczy nad dzieckiem pod władzą rodzicielską drugiej z osób (biologicznego rodzica) i w wychowaniu jego dziecka. To kolejne ustępstwo Nowej Lewicy w tym zakresie, wcześniej Kotula zrezygnowała z zapisu o prawie do przysposobienia dziecka partnera (inaczej adopcji wewnętrznej), z którym zawarło się związek partnerski.

Rozmówca PAP przekazał też, iż wypracowany z PSL-em kompromis może zaowocować poselskim lub rządowym projektem ustawy, można też rozwiązać spór, wnosząc autopoprawkę do zarejestrowanego już na stronach Rządowego Centrum Legislacji projektu.

Kotuli zależy po prostu, żeby ta sprawa ruszyła do przodu, obojętnie w jakiej formie

– podkreślił rozmówca PAP.

„Priorytetem jest ten projekt ustawy, aborcją zajmiemy się później”

Ponadto źródło z Nowej Lewicy zaznaczyło, iż zapowiadane spotkanie Kotuli i Czarzastego z Kosiniakiem-Kamyszem będzie dotyczyło jedynie kwestii związków partnerskich.

Priorytetem jest ten projekt ustawy, aborcją zajmiemy się później

– zaznaczył rozmówca.

Z informacji PAP wynika też, iż PSL chce przedstawić koalicjantom z Nowej Lewicy podczas rozmów własny projekt ustawy o statusie osoby najbliższej, który ludowcy przygotowali pod koniec ubiegłego roku. Odpowiedzialna za projekt posłanka Urszula Pasławska (PSL) podkreśliła wówczas, iż jest to „jedyna możliwa ustawa w tym zakresie, która zostałaby przyjęta przez parlament i jedyna, która zostałaby podpisana przez prezydenta”. Jak wyjaśniła, status osoby najbliższej pozwoliłby osobom żyjącym razem rozliczać się i dziedziczyć po sobie, dałby także dostęp do informacji medycznej i prawo do opieki w razie choroby. Rozwiązanie to mogłoby być alternatywą również dla tych osób, które jedynie prowadzą wspólne gospodarstwo domowe.

Nigdy nie widzieliśmy tego projektu, odniesiemy się do jego treści, jak poznamy szczegóły

– podkreślił rozmówca PAP z Nowej Lewicy.

Pod koniec czerwca Kotula zadeklarowała w rozmowie z PAP, iż chce pracować z prezydentem elektem Karolem Nawrockim nad projektem o związkach partnerskich.

Spotkamy się z Nawrockim w tej sprawie, jak już dogadamy się z PSL-em i projekt przejdzie przez Sejm

– podkreśliło źródło z Nowej Lewicy.

Projekty ustawy o związkach partnerskich i ustawy wprowadzającej związki partnerskie zostały opublikowane na stronach Rządowego Centrum Legislacji w październiku ubiegłego roku. Zakładają wprowadzenie zmian w ponad 200 obowiązujących w tej chwili ustawach. Osoby, które zawrą związek partnerski – zarówno tej samej, jak i różnej płci – będą mogły przyjąć wspólne nazwisko, rozliczać się razem w urzędzie skarbowym, zyskają także prawo do informacji medycznej na swój temat, dziedziczenia po sobie i pochówku partnera lub partnerki. W toku dotychczasowych konsultacji społecznych i uzgodnień międzyresortowych do projektów zgłoszono ponad 6 tys. uwag.

Podczas posiedzenia Stałego Komitetu Rady Ministrów, które odbyło się 30 kwietnia, swoje uwagi złożyło m.in. Ministerstwo Finansów. Zakwestionowało ono szacunki finansowe uwzględnione w Ocenie Skutków Regulacji.

W czerwcu klub Lewicy złożył do Sejmu projekt przepisów wprowadzających ustawę o związkach partnerskich jako projekt poselski, ponieważ jego rządowa wersja dotychczas nie została poddana głosowaniu Rady Ministrów.

Czytaj także:

KRAJ I ŚWIAT

Kotula zabrała głos po rekonstrukcji. „Pozostaję w rządzie, ale w innej formule”

24 lipca 2025

Odchodząca z rządu ministra ds. równości Katarzyna Kotula poinformowała PAP, iż pozostanie w nim, ale w innej formule niż dotychczas. - Mam nadzieję, iż będę mogła kontynuować pracę na...

Czytaj więcejDetails

Czytaj także:

KRAJ I ŚWIAT

Zaprzysiężenie nowych ministrów. Rekonstrukcja stała się faktem [AKTUALIZACJA]

24 lipca 2025

Prezydent Andrzej Duda powołał w czwartek (24 lipca) nowych członków Rady Ministrów, m.in. Radosława Sikorskiego na funkcję wicepremiera, Waldemara Żurka na funkcję ministra sprawiedliwości oraz Andrzeja Domańskiego na funkcje...

Czytaj więcejDetails
Idź do oryginalnego materiału