Kiedy polityk PiS nie obraża Tuska? Kiedy milczy

3 miesięcy temu

Brzmi to jak dowcip, ale taka jest prawda. Dosłownie każda wypowiedź polityka PiS musi skończyć się atakiem na Donalda Tuska. Na dodatek zwykle wulgarnym.



Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


– Póki Donald Tusk będzie premierem, to ten proces [presja na granicę i przybywanie nielegalnych migrantów do Polski – przyp. red.], niestety, będzie narastał, będzie się nasilał. Dlaczego? Dlatego, iż taka jest istota rządów Koalicji 13 Grudnia i samego Donalda Tuska – opowiadał dziś Mariusz Błaszczak.

– Cała istota rządów Donalda Tuska sprowadza się do tego, iż jest wykonawcą decyzji podejmowanych w Berlinie – dodał w rozmowie z Telewizją Polsce.

Brak słów naprawdę. Jak się nie ma nic do powiedzenia, to wypadałoby milczeć. Ale najwyraźniej Mariusz Błaszczak tej zasady po prostu nie zna.

Idź do oryginalnego materiału