Paweł jest specjalistą branży IT. Nie ma stałej pracy więc „chałturzy”. Umowy bywają ustne. Płaci mu się doraźnie, w rytmie próśb, skarg i ponagleń. Nigdy cała suma, nigdy na czas. Po zakończeniu zlecenia zostaje zawsze jakaś suma nie dopłacona. To nie są wielkie pieniądze. Kilka tysięcy, ale dla kogoś kto pracuje i zarabia nieregularnie to...
- Strona główna
- Polityka krajowa
- Kiedy nie płacą za pracę
Powiązane
Burza w partii Hołowni. Odejście posłanki ma drugie dno?
33 minut temu
Rekonstrukcja rządu. Lewica może być spokojna?
39 minut temu
Tu wciąż mają "krajobraz księżycowy". Prognozy budzą lęk
48 minut temu
Polecane
Ponad pół tysiąca harcerzy w regionie powinno się ewakuować
1 godzina temu
Służby przygotowane na trudne warunki pogodowe?
1 godzina temu