Paweł jest specjalistą branży IT. Nie ma stałej pracy więc „chałturzy”. Umowy bywają ustne. Płaci mu się doraźnie, w rytmie próśb, skarg i ponagleń. Nigdy cała suma, nigdy na czas. Po zakończeniu zlecenia zostaje zawsze jakaś suma nie dopłacona. To nie są wielkie pieniądze. Kilka tysięcy, ale dla kogoś kto pracuje i zarabia nieregularnie to...
- Strona główna
- Polityka krajowa
- Kiedy nie płacą za pracę
Powiązane
Poseł odchodzi z klubu KO. "To nie jest atak"
44 minut temu
Polecane
Wypuścili więźniów przez pomyłkę. W Anglii trwa obława
56 minut temu
Zatrzymany 24-latek z marihuaną i kradzionymi tablicami
1 godzina temu

1 rok temu














