Katastrofa lotnicza w USA. Wśród ofiar Polka

4 godzin temu

Wśród ofiar katastrofy samolotu pod Waszyngtonem znalazła się Justyna Magdalena Beyer oraz jej 12-letnia córka Brielle - podały amerykańskie media. Informację potwierdziła w rozmowie z NBC News siostra kobiety Mariola Witkowska.

Nazwiska zidentyfikowanych dotąd ofiar podała m.in. telewizja NBC News, informując, iż są wśród nich 42-letnia Justyna Beyer i jej córka Brielle, mieszkające w Aldie pod Waszyngtonem.

Wracały w środę z Wichita w stanie Kansas, gdzie Brielle ćwiczyła jazdę figurową na łyżwach. Była członkinią amerykańskiego zespołu obiecujących łyżwiarek.

Według NBC News nastolatka była zapaloną i utalentowaną łyżwiarką i zdobywała nagrody w zawodach.

USA. Katastrofa pod Waszyngtonem. "Jesteśmy w szoku"

- Jesteśmy załamani. Jesteśmy w szoku - powiedziała telewizji siostra Justyny Beyer, Mariola Witkowska.

- Brielle i jazda na łyżwach były całym życiem (Justyny - red.) - dodała.

ZOBACZ: Katastrofa lotnicza w USA. Władze: Nikt nie przeżył

Ambasada RP w Waszyngtonie nie potwierdziła dotąd narodowości ofiar. O tym, iż zmarła była Polką, napisał polonijny portal zzaoceanu.com. Wśród zmarłych byli też łyżwiarze i łyżwiarki z innych krajów, w tym z Rosji i Chin.

ZOBACZ: Katastrofa lotnicza w USA. Lotnisko stale narażone na wypadki

Według filii NBC w Connecticut, Beyer wychowała się w New Britain, miejscowości położonej nieopodal Nowego Jorku i będącej jednym z ośrodków polonijnych w stanie Connecticut.

Polka poleciała z córką do Wichita. "Była kimś, kto błyszczał"

Mąż Justyny Beyer, Andy, powiedział, iż wraz z córką były w Wichita przez sześć dni.

- Była kimś, kto po prostu błyszczał - powiedział Beyer o córce. Jak dodał, dziewczynka lubiła śpiewać i miała młodszą siostrę, a jako małe dziecko pokonała chorobę nowotworową, neuroblastomę.

ZOBACZ: Katastrofa samolotu w USA. Wśród pasażerów byli Rosjanie

W nocy ze środy na czwartek samolot pasażerski Bombardier CRJ-700 linii American Airlines, lecący z Wichita, zderzył się ze śmigłowcem UH-60 Black Hawk tuż przed pasem startowym lotniska im. Ronalda Reagana w Arlington pod Waszyngtonem.

Zginęły wszystkie osoby podróżujące obiema maszynami, w tym 64 osoby na pokładzie samolotu i trzech żołnierzy na pokładzie śmigłowca.

WIDEO: "Walka o demokrację i wolność". Przemówienie Tuska nagrodzone owacjami
Idź do oryginalnego materiału