„Katar jest liderem praw pracowniczych”, przekonywała towarzyszka Ewa Kailii, wiceprzewodnicząca Parlamentu Europejskiego. Koleżanka z PES. O tym, jaką „socjalistką” okazała się, napisał już Michał Piękoś w poprzednim wydaniu „Trybuny”. Ale ponieważ jeszcze niedawno liczono się z jej opiniami, to ona też zaczęła się liczyć. Za peany o gospodarzach mistrzostw mogła brać sześćset tysięcy euro. W...
- Strona główna
- Polityka światowa
- Katar czy już dżuma?
Powiązane
Dzień Zwycięstwa w Warszawie.
1 godzina temu
Odkrycie stulecia: Rolnik znalazł złoto warte miliardy
1 godzina temu
Ekspert o sygnale z Kijowa. "To gra przed szczytem NATO"
2 godzin temu
Polecane
Seria podpaleń. Policja zatrzymała podejrzanego
58 minut temu