„Katar jest liderem praw pracowniczych”, przekonywała towarzyszka Ewa Kailii, wiceprzewodnicząca Parlamentu Europejskiego. Koleżanka z PES. O tym, jaką „socjalistką” okazała się, napisał już Michał Piękoś w poprzednim wydaniu „Trybuny”. Ale ponieważ jeszcze niedawno liczono się z jej opiniami, to ona też zaczęła się liczyć. Za peany o gospodarzach mistrzostw mogła brać sześćset tysięcy euro. W...
- Strona główna
- Polityka światowa
- Katar czy już dżuma?
Powiązane
Potrzeba integracji
1 godzina temu
Gdy wybucha pager
1 godzina temu
Estoński generał: amunicja nie jest panaceum
1 godzina temu
Szłapka: Tusk dokonał precedensowej zmiany
1 godzina temu
Polecane
Pobili 15-latka na oczach kilkudziesięciu uczniów
45 minut temu