„Katar jest liderem praw pracowniczych”, przekonywała towarzyszka Ewa Kailii, wiceprzewodnicząca Parlamentu Europejskiego. Koleżanka z PES. O tym, jaką „socjalistką” okazała się, napisał już Michał Piękoś w poprzednim wydaniu „Trybuny”. Ale ponieważ jeszcze niedawno liczono się z jej opiniami, to ona też zaczęła się liczyć. Za peany o gospodarzach mistrzostw mogła brać sześćset tysięcy euro. W...
- Strona główna
- Polityka światowa
- Katar czy już dżuma?
Powiązane
Światowe media o kłótni Muska, Sikorskiego i Rubio
52 minut temu
Sygnały zauważone (10.03.2025)
1 godzina temu
Tusk nie przebierał w słowach. Wymowne słowa premiera
1 godzina temu
Niemiecka lewica: między klęską a nowym rozdaniem
2 godzin temu
Polecane
Wysoka temperatura w pracy. Nowe przepisy o muszą poczekać
1 godzina temu
Kronika prawa 10.03.2025
1 godzina temu