Karolina Pajączkowska na miejscu upadku rosyjskiego drona

2 godzin temu
Karolina Pajączkowska z "Super Expressu" wyruszyła z kamerą pod granicę polsko-białorusko-ukraińską, aby na własne oczy zobaczyć skutki alarmu powietrznego, który wstrząsnął regionem. Oto, co nasza reporterka odkryła w rejonie Kodeńca i Wyhalewa.
Idź do oryginalnego materiału