W środę rano, w obecności Zgromadzenia Narodowego, Karol Nawrocki złożył przysięgę i formalnie objął urząd Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Słowa: „Tak mi dopomóż Bóg” zakończyły rotę przysięgi, której treść jasno zobowiązuje do wierności Konstytucji – a ta, w swojej istocie, nakazuje ochronę życia i godności każdego człowieka.
To nie tylko formalny akt objęcia urzędu. To zobowiązanie – wobec narodu i wobec prawa – by strzec wartości, na których opiera się polski ład konstytucyjny. A jedną z nich, fundamentalną i niezbywalną, jest ochrona życia każdego człowieka. Artykuł 38 Konstytucji RP nie pozostawia wątpliwości: „Rzeczpospolita Polska zapewnia każdemu człowiekowi prawną ochronę życia.” To zapis, który zobowiązuje głowę państwa do szczególnej troski o najsłabszych – także tych, którzy nie mają jeszcze głosu, bo są dopiero w łonie matki.
Nowy prezydent w swoim orędziu podkreślił przywiązanie do suwerenności państwa, do polskiej tożsamości i do wartości zakorzenionych w rodzinie. Zapowiedział wsparcie dla edukacji, która ma kształtować Polaków świadomych swoich korzeni i obowiązków wobec Ojczyzny. To wizja Polski wiernej sobie – silnej własną kulturą i prawem, odpornej na naciski płynące spoza granic.
Prezydent Nawrocki jasno zasygnalizował również, iż nie zamierza ulegać presji instytucji międzynarodowych – w tym Unii Europejskiej – jeżeli ta próbowałaby narzucać Polsce rozwiązania sprzeczne z polskim porządkiem konstytucyjnym i cywilizacyjnym. Polska – jak podkreślił – nie może być miejscem, gdzie z zewnątrz wprowadza się modele sprzeczne z narodową tradycją, chrześcijańskim dziedzictwem i systemem wartości, który przez wieki kształtował naszą tożsamość.
W swoim orędziu Karol Nawrocki podkreślił również, iż rozumie urząd prezydenta nie jako przywilej, ale jako odpowiedzialność. „Jestem prezydentem po to, by służyć społeczeństwu” – zaznaczył, wyraźnie wskazując, iż jego misją będzie działanie na rzecz dobra wspólnego, z poszanowaniem dla tradycji, prawa naturalnego i konstytucyjnych wartości.
Na zakończenie swojego wystąpienia prezydent Nawrocki z mocą wypowiedział słowa: „Niech Bóg błogosławi Polsce. Niech żyje Polska!” — nadając całej uroczystości wymiar nie tylko państwowy, ale i duchowy, zakorzeniony w wartościach bliskich milionom obywateli.
Karol Nawrocki zastąpił na urzędzie Andrzeja Dudę, który pełnił funkcję prezydenta przez dwie kadencje. Przed nowym prezydentem pięć lat sprawowania najwyższego urzędu w państwie.
Środowiska pro-life z nadzieją patrzą na tę prezydenturę, oczekując, iż ochrona życia – od poczęcia do naturalnej śmierci – nie będzie pustym hasłem, ale realnym obowiązkiem wynikającym z konstytucyjnej przysięgi.
Zgodnie z zapisami Konstytucji, prezydent ma strzec jej postanowień. To oznacza nie tylko dbanie o litery prawa, ale też o jego ducha – a ten mówi jasno: życie ludzkie zasługuje na ochronę od początku do końca.
jb