Karol Nawrocki zapowiedział „godną emeryturę”. Seniorzy pytają o obiecaną obniżkę cen prądu

3 dni temu
Podczas spotkania w Sochaczewie prezydent odniósł się również do jednej ze swoich kluczowych obietnic wyborczych – obniżki cen prądu o 33 proc. w ciągu pierwszych 100 dni swojej prezydentury. (Fot. Przemysław Keler/KPRP)

Podczas spotkania z seniorami w miejskiej bibliotece w Sochaczewie, prezydent Karol Nawrocki zaprezentował projekt ustawy „Godna emerytura”, który ma na celu poprawę sytuacji emerytów, szczególnie tych otrzymujących najniższe świadczenia. Jednak seniorzy pytają o obiecaną wcześniej obniżkę cen prądu o 33 proc. „Zegar tyka. Zegar na sprawdzenie wiarygodności. Dotrzyma pan słowa, prawda?”.

„Seniorzy przez całe życie ciężko pracowali i odprowadzali podatki. Teraz oczekują od państwa, aby rząd i Prezydent traktowali ich z należnym szacunkiem i powagą. Projekt ustawy »Godna emerytura« ma sprawić, by Prezydent RP był głosem emerytek i emerytów – zwłaszcza tych, którzy otrzymują najniższe świadczenia” – napisał Karol Nawrocki na X.

„Gdzie obiecana 33 proc. obniżka ceny prądu?”

Podczas spotkania w Sochaczewie prezydent odniósł się również do jednej ze swoich kluczowych obietnic wyborczych – obniżki cen prądu o 33 proc. w ciągu pierwszych 100 dni swojej prezydentury. Termin realizacji tej obietnicy przypada na 14 listopada, a seniorzy dociekają, czy prezydent dotrzyma słowa.

„Jeszcze z tym tanim prądem, który Pan Prezydent obiecał, to będzie raj na ziemi. Bo będzie tańszy prąd, prawda?”, „Jakże się cieszą seniorzy w mojej rodzinie, iż już za kilka dni będzie prąd tańszy o 33 proc. Zgodnie z obietnicą Karola Nawrockiego”, „Gdzie obiecana 33 proc. obniżka ceny prądu? Seniorzy czekają!”, „Zegar tyka. Zegar na sprawdzenie wiarygodności. Dotrzyma Pan słowa, prawda?” – to tylko niektóre z licznych komentarzy, które pojawiły się pod wpisem prezydenta w mediach społecznościowych.

Eksperci sceptyczni wobec obietnic prezydenta

Jednak zamiast obniżki cen prądu, 26 września prezydent podpisał ustawę o zamrożeniu cen energii elektrycznej oraz wprowadzeniu bonu ciepłowniczego.

Ustawa przewiduje, iż ceny energii dla gospodarstw domowych pozostaną na poziomie 500 zł/MWh netto do końca 2025 r. Ponadto rodziny o niskich dochodach mogą liczyć na bon ciepłowniczy w wysokości od 500 do 1750 zł w 2025 r. i od 1 tys. do 3,5 tys. zł w 2026 r.

Zdaniem ekspertów, obietnica obniżki cen prądu o jedną trzecią od początku była mało realna. Wprowadzenie takich zmian wiązałoby się z ogromnymi kosztami dla budżetu państwa, co w dłuższej perspektywie mogłoby okazać się trudne do utrzymania. Zamrożenie cen energii to rozwiązanie, które ma na celu ochronę gospodarstw domowych przed dalszym wzrostem kosztów, jednak nie spełnia oczekiwań związanych z obiecaną obniżką w najbliższym czasie.

Choć prezydent stara się podkreślać swoje zaangażowanie w sprawy seniorów i gospodarstw domowych, reakcje społeczne pokazują, iż oczekiwania wobec jego działań są wysokie. Zarówno projekt „Godna emerytura”, jak i kwestie związane z cenami prądu będą z pewnością bacznie obserwowane przez opinię publiczną w nadchodzących tygodniach.

Idź do oryginalnego materiału