Karol Nawrocki w opałach. 400 komisji wyborczych do sprawdzenia, referendum w sprawie odwołania uzurpatora

1 dzień temu
Zdjęcie: Karol Nawrocki w opałach. 400 komisji wyborczych do sprawdzenia, referendum w sprawie odwołania uzurpatora


Karol Nawrocki – prezydent uzurpator który od dawna próbuje grać rolę silnego przywódcy ale jest żenująco przewidywalny w tym co robi na polecenie Kaczyńskiego – znalazł się w poważnych tarapatach. Pałac prezydencki trzeszczy od rana od nerwowych rozmów i narad, bo na horyzoncie pojawiły się dwie sprawy, które mogą go zmieść ze sceny politycznej: kontrola aż 400 nowych komisji wyborczych i coraz głośniejszy pomysł na referendum w sprawie jego odwołania.

Aż 400 komisji wyborczych zostanie zbadanych przez prokuratorów. To kolejne głosy oszukane na rzecz Nawrockiego. Ale najpoważniejszym ciosem może okazać się pomysł na referendum dotyczące usunięcia Nawrockiego z urzędu. Choć Pałac prezydencki próbuje bagatelizować sprawę, to wiemy, iż robi się nerwowo.

Nawrocki nie może spać spokojnie. Jego marzenia o systemie prezydenckim na modłę amerykańską coraz bardziej przypominają farsę – zamiast wizji mocnej władzy mamy obraz człowieka desperacko walczącego o przetrwanie. Decyzje na rzecz Putina, pomysły bez sensu i bez składu – żałość, nie prezdentura.

Scenariusze są dwa. Albo Nawrocki podejmie próbę obrony swojej pozycji – co tylko pogłębi kryzys u niego samego – albo śledztwo prokuratury i referendum staną się początkiem jego końca. Jedno jest pewne: uzurpator znalazł się w opałach, jakich nie przewidział choćby w najczarniejszych snach.

Idź do oryginalnego materiału