Nie byłem zaskoczony tą obywatelską energią, obywatelskim sprzeciwem, buntem – bo miałem okazję śledzić go w całej Polsce w nieco innej skali, skali lokalnej - ale dziś to była erupcja i nadziei, i wiary w zwycięstwo i braku zgody na ograniczanie naszej wolności – tak Karol Nawrocki komentował na naszej antenie frekwencję „Marszu za Polską”.