Karol Nawrocki chwali środowisko PiS za to, iż go poparło. "Miało odwagę"

4 godzin temu
Zdjęcie: Fot. Tomek Szachno / Agencja Wyborcza.pl


- Będę reprezentował państwa interes, moim jedynym szefem będą Polacy (...), a Polska jedynym zobowiązaniem - zapewniał w Choszcznie Karol Nawrocki. Polityk chwalił też Prawo i Sprawiedliwość za odwagę, by się poprzeć "człowieka, który jest jednym z was". Co jeszcze mówił kandydat na prezydenta?
Nawrocki o swojej bezpartyjności: 18 stycznia Karol Nawrocki spotkał się z mieszkańcami Choszczna w woj. zachodniopomorskim. Szef IPN chwalił PiS za to, iż zdecydowało się poprzeć "człowieka, którego partią jest wyłącznie Polska, który nigdy nie był członkiem żadnej partii politycznej". - Pomimo tego partia polityczna, która dostała tak wielkie poparcie w wyborach, ponad 8 mln głosów, zdecydowała się poprzeć człowieka, który jest jednym z was, który jest obywatelem Rzeczpospolitej Polskiej - mówił polityk.


REKLAMA


Wyraz "odwagi" PiS: Nawrocki podkreślał, iż Prawo i Sprawiedliwość udzieliło mu poparcia "w obliczu tego, co dzisiaj dzieje się w Rzeczpospolitej - dramatu drożyzny, oddawania naszej tożsamości zagranicznym agentom, zmianom w podstawie programowej, końca inwestycji lokalnych i centralnych". - Doszliśmy do momentu, w którym to środowisko polityczne miało odwagę powiedzieć zgodnie z regułami polskiej demokracji (...): "Oddajmy losy Polski w ręce obywateli, którzy są tutaj dzisiaj w Choszcznie i ich kandydatowi, kandydatowi obywatelskiemu
Uderzył w kontrkandydatów: W trakcie wydarzenia Nawrocki przekonywał, iż pozostali kandydaci na prezydenta "są po prostu funkcjonariuszami partyjnymi". Przywołał wówczas nazwisko prezydenta Warszawy, Rafała Trzaskowskiego. - Ma jednego szefa, on jest w tej chwili premierem polskiego rządu i nazywa się Donald Tusk - mówił, a sala zaczęła buczeć.


Zobacz wideo Karol Nawrocki broni platformy Elona Muska własną piersią


Zapowiedzi Nawrockiego: Polityk zwracał też uwagę, iż Polskę stać na prowadzenie polityki suwerennej i niezależnej, "bo to Polacy wybierają swojego prezydenta, a nie Bruksela, nie Berlin, (...) prezydenta wybierają Polacy, a nie Kijów". Dodał także, iż rolą prezydenta jest obrona pozycji Polski na arenie międzynarodowej, a polscy rolnicy mają prawo czuć się bezpiecznie wobec zalewu nieuczciwej konkurencji ze Wschodu, konkurencji, która nie jest certyfikowana w UE. Zapowiedział również, iż będzie dążył do powołania Centrum Obsługi Pacjenta, aby skrócić kolejki do szpitali, podkreślał też potrzebę walki z drożyzną i wspierania lokalnych inwestycji.
Więcej na podobny temat przeczytasz w artykule: "Kim jest Karol Nawrocki? Były bokser, 'intrygant', 'zdolny do wszystkiego'".Źródło: Nawrocki2025 (X)
Idź do oryginalnego materiału