Karol Nawrocki wybrał kapelana. Został nim salezjanin, ksiądz dr hab. Jarosław Wąsowicz. I choć jedna ze stron zawrzała oburzeniem, to jest ono przesadzone. Kapelan prezydenta, owszem, wywodzi się ze środowiska politycznego zbliżonego do Nawrockiego, a niektóre z jego działań budziły słuszne kontrowersje, ale jednocześnie to poważny historyk i duchowny - pisze dla Wirtualnej Polski Tomasz Terlikowski.