Kandydat na prezydenta Rumunii Calin Georgescu zapowiada zakaz działalności „sieci Sorosa”.

1 dzień temu

Kandydat zapowiada zakaz działalności „sieci Sorosa”. Musk zachwycony.

18.02.2025 https://nczas.info/2025/02/18/kandydat-zapowiada-zakaz-dzialalnosci-sieci-sorosa-musk-zachwycony/

Calin Georgescu. / foto: Wikimedia, Mihaipinteac, CC BY 4.0

Kandydat na prezydenta Rumunii Calin Georgescu zapowiada zakaz działalności „sieci Sorosa” w kraju. Inicjatywa ta spodobała się Elonowi Muskowi, co główny nurt odczytuje już jako „mieszanie się w rumuńską kampanię”.

————-

Inevitable West @Inevitablewest

BREAKING: Călin Georgescu announces that on his first day as president, he will ban the entire Soros network in Romania “We have ways to do this. We know who they are, it’s very clear.”

11:06 AM · 17 lut 2025 34,7 mln wyświetleń

——————

W grudniu 2024 roku rumuński Trybunał Konstytucyjny unieważnił wybory prezydenckie z 24 listopada, które w pierwszej turze wygrał „niewłaściwy” kandydat, czyli właśnie Georgescu. Jako oficjalny powód podano „wykrycie nieprawidłowości” w kampanii, tj. rzekomy wpływ Rosji na wybory.

Do sytuacji niedawno odniósł się wiceprezydent USA J.D. Vance. Oskarżenia o dezinformację do praktyk z czasów sowieckich. „Jeśli boicie się własnych wyborców, Ameryka nie może nic dla was zrobić” – stwierdził Vance.

Tymczasem europejscy politycy całkiem otwarcie przyznają, iż „wariant rumuński” może być powtórzony w innym kraju, jeżeli wybory pójdą nie po myśli systemu.

==========================

Unijny dygnitarz wygadał się. Unieważnienie wyborów w Rumunii to ICH robota. Zapowiada kolejne [ w Niemczech].

11.01.2025

Thierry Breton. / Fot. © European Union, 2025, CC BY 4.0 , Wikimedia Commons

Mówią to już otwartym tekstem. Były komisarz Unii Europejskiej Thierry Breton zapowiedział, iż w przypadku niewłaściwych wyników wyborów parlamentarnych w Niemczech zrobi się tak, jak w Rumunii, czyli unieważni wybory.

Zachowajmy spokój i egzekwujmy nasze przepisy w Europie, gdy istnieje ryzyko ich obejścia i gdy mogą, jeżeli nie będą egzekwowane, prowadzić do ingerencji. Zrobiliśmy to w Rumunii i oczywiście będziemy musieli to zrobić, jeżeli zajdzie taka potrzeba, w Niemczech – oświadczył Breton w wywiadzie dla francuskiej telewizji.

W Rumunii powołano się na rzekomą ingerencję Rosji w wybory, a w Niemczech będzie grana karta Elona Muska. Bliski współpracownik Donalda Trumpa kilkukrotnie publicznie stwierdził, iż „tylko AfD może uratować Niemcy”. Wśród europejskich elit takie wyrażanie opinii jest niedopuszczalne. Oczywiście gdyby w miejsce prawicowej AfD podstawić inną partię, wszystko byłoby w porządku.

Zdaniem Bretona działalność Muska, w szczególności platformy X, w razie czego będzie można uznać za „ingerencję w wybory”. No chyba, iż wyniki będą takie „jak należy”, wtedy ingerencji nikt się nie dopatrzy.

Komentarze po zapowiedzi anulowania wyborów w Niemczech

Zapowiedź Bretona skomentował węgierski europoseł András László. „Główny nurt UE odmawia poszanowania norm demokratycznych (…) Niezwykle przerażające! Kiedy 10 milionów dolarów zostało nielegalnie przekazane węgierskiej lewicy na kampanię wyborczą w 2022 roku, elity w Brukseli milczały. Kiedy ambasada USA w Budapeszcie zaczęła przekazywać fundusze lewicowym mediom, elity w Brukseli milczały. Kiedy węgierski parlament przyjął ustawę o ochronie suwerenności, aby zapobiec takiej dalszej ingerencji, Komisja Europejska pozwała Węgry. Komisarze przyjmowali jednak George’a Sorosa przy wielu okazjach w Komisji Europejskiej na oficjalnych spotkaniach. Organizacje pozarządowe, które lobbują w UE, otrzymują jego fundusze.

Teraz, gdy pojawił się kolejny miliarder, Elon Musk, który odważył się jedynie wyrazić swoją opinię na temat polityki europejskiej na korzyść jednej lub drugiej strony politycznej, tak zwane liberalne elity chcą anulować demokrację, jeżeli nie spodoba im się wynik wyborów. I szczerze mówią o tym, iż właśnie to zrobiły ostatnio w Rumunii. Potrzebujemy zmian w Brukseli! Musimy bronić naszych demokracji i naszej suwerenności!” – napisał.

Elon Musk skomentował to krótko: „Właśnie tak”.

Idź do oryginalnego materiału