Kandydat Lewicy na prezydenta? "Pula nazwisk jest otwarta"

1 tydzień temu
- Czy Agnieszka Dziemianowicz-Bąk będzie według pana kandydatką na prezydenta? - z takim pytaniem Patryk Michalski zwrócił się do gościa programu "Tłit" w Wirtualnej Polsce, wicepremiera, ministra cyfryzacji Krzysztofa Gawkowskiego. - Nie wiem, bo te decyzje będziemy podejmowali pod koniec roku - odparł polityk Lewicy. - A jak wybierzecie kandydata? - zapytał prowadzący program. - Wyłonią go gremia partyjne - odparł Gawkowski. Dopytywany, czy wybór kandydata zostanie poprzedzony badaniami opinii publicznej lub prawyborami, odparł, iż najpierw będą musieli zgłosić się chętni do kandydowania. - Z tego, co wiem, trzy lub cztery osoby mówiły, iż warto... Z panią minister na pewno trzeba porozmawiać, czy ona na pewno chce, ale na pewno jest dobrą kandydatką - dodał gość programu "Tłit". Na pytanie, czy kandydatem Lewicy będzie kobieta, nie udzielił jednoznacznej odpowiedzi. - Być może mężczyzna, być może kobieta. Ministra Dziemianowicz-Bąk, ministra Kotula, mężczyźni, osoby które wspierają nas jako Lewicę, a które w tym wyścigu chciałyby startować. Pula nazwisk jest otwarta dzisiaj - stwierdził. Gość programu "Tłit" zapewnił jednocześnie, iż on nie zamierza startować w wyborach prezydenckich. - Nie czuję dzisiaj, iż Krzysztof Gawkowski będzie startował w wyborach. Jutro też nie - zapewnił wicepremier, minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski.
Idź do oryginalnego materiału