Kandydat Donalda Trumpa na sekretarza skarbu popiera wzmocnienie sankcji na Rosję. „W stu procentach”

news.5v.pl 8 godzin temu

— jeżeli którykolwiek urzędnik w Federacji Rosyjskiej obserwuje to wysłuchanie, powinien wiedzieć, że jeżeli zostanę zatwierdzony, a prezydent Trump poprosi o to, jako o element swojej strategii zakończenia wojny w Ukrainie, będę w 100 proc. za przyjęciem sankcji, szczególnie wobec rosyjskich gigantów naftowych, do poziomów, które zmusiłyby Federację Rosyjską do przyjścia do stołu negocjacyjnego — zadeklarował finansista.

Doradca Trumpa ocenia dotychczasowe sankcje

Bessent ocenił, iż dotychczasowe sankcje nie były wystarczająco surowe, ale przyznał, iż był zdziwiony, iż odchodząca administracja zdecydowała się na wprowadzenie restrykcji wobec rosyjskiego sektora naftowego dopiero tuż przed końcem kadencji, pozostawiając problem wyższych o 9 proc. cen ropy naftowej następcom.

Podczas niemal czterogodzinnego posiedzenia Bessent odnosił się też do szeregu innych kwestii, w pełni opowiadając się za utrzymaniem wprowadzonych w 2017 r. cięć podatkowych oraz broniąc proponowanych przez Trumpa ceł. Bessent nie zgodził się z przewidywaniami, iż za cła ostatecznie zapłacą amerykańscy konsumenci, wskazując na możliwe umocnienie się waluty oraz przewidując, iż chińscy eksporterzy obniżą swoje ceny, by zachować pozycję na rynku.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Ocenił też, iż Chiny borykają się z poważnymi problemami gospodarczymi. — Chiny są najbardziej niezrównoważoną gospodarką w historii świata. Są w poważnej recesji, depresji, mogą mieć minus 4 proc. dezinflacji i próbują wyjść z tego eksportem, zamiast przeprowadzić bardzo potrzebne wewnętrzne zrównoważenie. Więc zgadzam się, co do potrzeby otwarcia rynków, ale nie możemy pozwolić na zalanie naszych rynków lub zalanie świata przez takiego gracza — powiedział.

Biznesmen w pełni poparł zachowanie niezależności Rezerwy Federalnej w wyznaczaniu polityki pieniężnej i zaznaczył, iż pogląd ten podziela Trump, który w przeszłości próbował publicznie wpływać na decyzje Fed. — Prezydent Trump będzie komunikował swoje poglądy, tak jak robili to senatorzy — powiedział Bessent, ale chwilę później dodał, iż „w decyzjach dotyczących polityki pieniężnej, FOMC powinien być niezależny”.

Idź do oryginalnego materiału