Kamiński w dzieciństwie przebywał w poprawczaku. Za rozróby w kościele prawie "dostał po mordzie"

Zdjęcie: Mariusz Kamiński: poprawczak, rodzina, żona. Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl


Mariusz Kamiński to dziś bez wątpienia postać, która w mediach pojawia się odmieniona przez wszystkie przypadki. Zainteresowanie budzi nie tylko afera gruntowa i aresztowanie. O życiu prywatnym byłego szefa CBA wiadomo niewiele. W dzieciństwie przebywał w poprawczaku i został wyrzucony ze szkoły.
O Mariuszu Kamińskim w kontekście afery gruntowej, skazania i aresztowania dziś wspominają już prawdopodobnie wszystkie media. Gorącym tematem jest nie tylko wyrok wydany przez Sąd Okręgowy w Warszawie w grudniu 2023 roku, w którym Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik zostali skazani na karę 2 lat pozbawienia wolności, aresztowanie w Pałacu Prezydenckim, ale też ułaskawienie z 2015 roku. Nie dziwi więc, iż zainteresowanie zaczyna budzić także prywatne życie Mariusza Kamińskiego. A było burzliwe.

REKLAMA







Zobacz wideo
Posłowie Wąsik i Kamiński aresztowani



Co w młodości robił Mariusz Kamiński? Poprawczak, działalność opozycyjna i burzliwa przeszłość
Mariusz Kamiński w młodości był mocno zaangażowany w działalność opozycyjną. Były minister spraw wewnętrznych i administracji i były szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego jako 16-latek tracił do poprawczaka. W 1981 roku zbezcześcił Pomnik Wdzięczności Armii Czerwonej, a do zakładu poprawczego trafił na rok. Dwa lata później znów został aresztowany, tym razem za stawianie czynnego oporu podczas demonstracji. Wyrzucono go z liceum, ale szkołę ukończył i w 1984 roku zaczął studia w Instytucie Historii Wydziału Historycznego Uniwersytetu Warszawskiego. Na uczelni działał w Niezależnym Zrzeszeniu Studentów.


Kamiński był inicjatorem stworzenia CBA, jednostki, której zadaniem miała być walka z korupcją. 3 sierpnia 2006 roku został jej pierwszym szefem. - Poza niechęcią do postkomuny i antykorupcyjną obsesją w Mariuszu stały pozostało tylko ateizm - mówił w 2014 roku jeden z posłów PiS w rozmowie z Michałem Krzymowskim z "Newsweeka". Choć jako ateista deklaruje się od wielu lat, w 2019 roku, podczas zaprzysiężenia na urząd ministra spraw wewnętrznych i administracji, do słów przysięgi dodał formułę "tak mi dopomóż Bóg".
Mariusz Kamiński w 2010 roku Fot. Wojciech Olkuśnik / Agencja Wyborcza.pl
W "Newsweeku" 10 lat temu przytoczono także historię z opozycyjnych lat Mariusza Kamińskiego. W jednym z warszawskich kościołów w latach 80. odbywały się spotkania katolicko-narodowych działaczy opozycyjnych. - Któregoś razu wpadła tam grupa lewicowych studentów na czele z Mariuszem Kamińskim. Zaczęli rozrabiać i krzyczeć. Uspokoili się dopiero wtedy, gdy ostrzegłem ich, iż dostaną po mordach - wspominał młodość polityka Piotr Kolanowski.



Mariusz Kamiński: rodzina, żona i syn. Co o nich wiadomo? Barbara Kamińska jest sędzią
Pierwszą żoną Mariusza Kamińskiego była Anna Kasprzyszak, dziennikarka, działaczka opozycyjna i była doradczyni prezydenta Andrzeja Dudy. Obecną żoną byłego ministra jest Barbara Kamińska. Jak podawał Onet w 2023 roku, to sędzia Sądu Rejonowego w Piasecznie pod Warszawą. W 2020 roku "Super Express" wspominał, na podstawie dokumentów sejmowych i rejestru korzyści, iż małżonka Mariusza Kamińskiego pracuje w kancelarii adwokackiej. Para rzadko pokazuje się publicznie, nieznane są też żadne szczegóły dotyczące ich życia prywatnego.


Wiadomo, iż Kamiński z małżeństwa z Anną Kasprzyszak ma syna, Kacpra. Z wykształcenia jest prawnikiem, kiedyś był działaczem samorządowym i radnym w jednym z powiatów podwarszawskich. W latach 2018–2023 zatrudniony był w Banku Światowym, wcześniej pracował w spółce Srebrna.