Kaleta: To hienizm i gnębienie chorego człowieka

2 godzin temu
Zdjęcie: Sebastian Kaleta, poseł Suwerennej Polski (Klub parlamentarny PiS) Źródło: PAP / Marcin Obara


Rząd Tuska nie ma żadnych sukcesów, same porażki, dlatego organizują cyrk i teatr polityczny oparty na zemście – mówi poseł PiS Sebastian Kaleta.


DoRzeczy.pl: Były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro nie pojawił się w poniedziałek na posiedzeniu sejmowej komisji śledczej ds. Pegasusa. Czy to była dobra decyzja?


Sebastian Kaleta: Oczywiście, iż minister Zbigniew Ziobro dobrze zrobił, ponieważ ta komisja została rozwiązana orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego. jeżeli chodzi o jakiekolwiek spotkania z tymi, którzy uważają, iż zasiadają w tej byłej komisji, to ich oczekiwanie, iż minister przerwie rehabilitację z powodu choroby, ponieważ polują na niego, to naprawdę nie jest to podstawa do tego, żeby zlekceważyć własne zdrowie. Pan minister przedstawił dziś Donaldowi Tuskowi na portalu X odpowiedź na kłamliwą narrację rozsiewaną w jego sprawie. Powiem szczerze, iż jest to nikczemne działanie. To hienizm i gnębienie chorego człowieka na potrzeby politycznego teatru.


W pana ocenie to teatr?


Oczywiście. Rząd Tusk na rok od wyborów nie ma żadnych realnych osiągnięć, dlatego organizuje nagonkę na chorego człowieka.


Poseł Tomasz Trela z Lewicy napisał, iż jeżeli Zbigniew Ziobro chce zostać zatrzymany i siłą doprowadzony przed komisję, to będzie. Jak pan to ocenia?


Tomasz Trela zachowuje się niczym hiena Tuska. Można choćby odnieść wrażenie, iż został wyznaczony przez premiera do bycia bulterierem. We wtorek 15 października mamy rocznicę wyborów, która dla wszystkich rządu jest świętem, okazją do pochwalenia się sukcesami. Rząd Tuska nie ma żadnych sukcesów, same porażki, dlatego organizują cyrk i teatr polityczny oparty na zemście.


Komisja nałożyła na byłego ministra karę grzywny. Czy teraz o wszystkim zdecyduje sąd?


Sądy odrzucają kary nałożone przez sejmowe komisje. Natomiast ws. komisji ds. Pegasusa sąd odrzucił wniosek o ukaranie świadków dlatego, iż TK wydał orzeczenie o zabezpieczeniu, a teraz wydał orzeczenie finalne. Od strony prawnej sądy już się wypowiedziały w tej sprawie. Zaczekajmy, czy minister Bodnar wkroczy tu do akcji i będzie próbował ustawiać skład sędziowski, bo takie przypuszczenia już mieliśmy w kilku sprawach.


Czytaj też:Fuzja SP i PiS. Bocheński: Techniczne zaakceptowanie stanu, który istniałCzytaj też:Partia Razem opuści klub Lewicy? "Wciąż nie ma zgodności"
Idź do oryginalnego materiału