Rocznica podpisania Unii lubelskiej, na mocy której powstała Rzeczpospolita Obojga Narodów.
Dziś w naszym Kalendarium przyjrzymy się sprawie drogi, jaką przeszły Korona Królestwa Polskiego i Wielkie Księstwo Litewskie, na drodze do scalenia obu państw.
W związku z coraz bardziej prawdopodobną śmiercią króla Zygmunta Augusta bez potomka płci męskiej, rysował się problem sukcesji tronu polskiego i litewskiego. Potwierdzenie jeszcze przez Zygmunta Starego prawa szlachty do wolnej elekcji króla, groziło zerwaniem sojuszu Polski i Litwy. Gdyby szlachta polska na wolnej elekcji obrała sobie na władcę np. któregoś z Habsburgów, a szlachta litewska np. księcia moskiewskiego, powstałby spór interesów prowadzący prosto do odwrócenia sojuszy, a choćby wojny.
Z obu stron dążono więc do bardziej ścisłego powiązania obu krajów. Polacy widzieli je w postaci stworzenia jednego państwa, a Litwini, obawiając się dominacji polskiej w takim tworze, obstawali jedynie za stworzeniem stabilnego mechanizmu wspólnego obioru władcy. Część bojarów opowiadała się wręcz za cofnięciem do etapu monarchii dziedzicznej na Litwie, dzięki czemu nadal, w naturalny sposób królem Polski zostawałby wielki książę litewski.
Na przeszkodzie unifikacji stała odrębność prawno-administracyjna Litwy oraz znacznie uboższa od polskiej, kultura polityczna szlachty. Podczas gdy w Koronie od lat funkcjonowały tworzone w sposób naturalny i oddolny sejmiki ziemskie, które po prostu uznawano i niejako „wsprzęgano” w ustrój państwa, na Litwie zbierały się jedynie wielkie sejmy w ważnych sprawach ustrojowych. Ewentualne sejmiki niższego szczebla pojawiały się tam raczej dzięki osadnictwu polskiemu oraz naciskom władz centralnych, niż z oddolnej inicjatywy zainteresowanej sprawami publicznymi szlachty.
Wprawdzie w 1551 roku powołano specjalną komisję, której zadaniem była unifikacja prawa litewskiego pod kątem zbliżenia jej ustroju do Królestwa Polskiego, to jednak kultura polityczna tamtejszego stanu rycerskiego nie mogła ulec szybkiej zmianie. W 1565 roku król Zygmunt wydał statut, którym wprowadził na Litwie sejmiki powiatowe oraz zrzekł się części swoich prerogatyw na rzecz sejmu litewskiego, czym zbliżył go prawnie do sejmu polskiego. Siłowe uruchamianie sejmików poprzez urzędowy wymóg ich funkcjonowania, jak każda oderwana od realiów reforma, okazało się czystą fikcją, przepisem martwym.
W 1563 roku zwołano w Warszawie specjalny sejm koronny, na który przybyło też 28 delegatów z Litwy. Sejm zajął się sprawą zawarcia nowej unii między krajami. 12 lutego 1564 roku król scedował na Królestwo Polskie dziedziczne prawo dynastii Jagiellonów do władania Wielkim Księstwem Litewskim co miało ułatwić po jego śmierci elekcję władcy połączonego państwa. Powstała wspólna komisja mająca przygotować zasady nowej unii. Jej prace gwałtownie natrafiły na opór Litwinów. Szlachta polska liczyła bowiem na powtórzenie zapisów niezrealizowanej unii mielnickiej z czasów Aleksandra Jagiellończyka, a szlachta litewska postulowała luźne powiązania obu krajów, standardowo pragnąc jedynie powołania wspólnego monarchy i trwałą pomoc polską przeciw Moskwie.
13 marca 1564 roku spisano protokół rozbieżności w tych sprawach; uzgodniono wspólną elekcję króla, powołanie połączonego sejmu, ujednolicenie urzędów i podziału terytorialnego oraz wprowadzenie wspólnej polityki obronnej. Sejm w Parczewie, który miał zatwierdzić te postanowienia, został jednak zbojkotowany przez stronę litewską, którą reprezentowali niemal wyłącznie tamtejsi magnaci. Litwini zaczęli iść na ustępstwa dopiero wówczas, gdy prowadzona w tym czasie wojna z Rosją pokazała słabość ich wojsk, które nie potrafiły uporać się z Moskalami bez polskiej pomocy.
10 stycznia 1569 roku rozpoczął w Lublinie obrady nowy sejm unifikacyjny. Tym razem podstawą rozmów był projekt zakładający jedynie wspólną elekcję władcy i politykę obronną. Przeciwni Unii magnaci litewscy zbojkotowali choćby te minimalne warunki i opuścili miasto, przez co zwolennicy nowego układu zyskali większość i przeprowadzili swoje zamierzenia do końca. Korzystając z bojkotu litewskich możnych, Polacy przy wsparciu króla oraz średniej szlachty podlaskiej i ruskiej, w atmosferze zamachu stanu, przeforsowali także inne, wcześniej nie podnoszone postulaty. Na kolejnych sesjach sejmowych (marzec – czerwiec 1569 rok) przegłosowano przyłączenie do Korony Podlasia, Wołynia, Bracławszczyzny i Kijowszczyzny.
Szlachta tych ziem otrzymała te same prawa i przywileje co szlachta polska, dodatkowo jako język urzędowy pozostawiono tam obok polskiego, język ruski. Zaniepokojeni prowadzoną przez sejm lubelski metodą faktów dokonanych, magnaci litewscy wrócili na obrady, ale zostali zakrzyczani i zmarginalizowani przez zwolenników unii. Podnoszona w niektórych źródłach kwestia łapówek, jakie otrzymała szlachta litewska popierająca decyzje sejmu lubelskiego, wymaga szczegółowych badań historyków.
28 czerwca uchwalono zawarcie nowej unii polsko-litewskiej tzw. Unii lubelskiej. Jej ostateczna treść stanowiła, iż od tej pory:
- oba kraje będą mieć wspólnego władcę wybieranego w drodze wolnej elekcji przez ogół szlachty,
- miejscem koronacji oraz stolicy państwowej będzie Kraków, a nazwa państwa to Rzeczpospolita Obojga Narodów,
- powstaje wspólny Sejm Walny z siedzibą w Warszawie. Izba poselska składać się będzie z 77 posłów polskich (w tym podlaskich i ukrainnych) oraz 50 litewskich; Senat składać się ma ze 113 senatorów polskich i 27 litewskich,
- zaprowadzona zostaje wspólna polityka zagraniczna oraz obronna, choć fundusze wojskowe, forma jednostek, zasady służby w armii oraz dowództwo mają być oddzielne,
- ujednolicona ma być moneta i jej wartość, choć rewers pozostaje inny dla Korony i Litwy,
- zniesione będą cła wewnętrzne oraz ograniczenia w nabywaniu dóbr ziemskich przez Polaków na Litwie i Litwinów w Polsce.
Delegacje zaprzysięgły i podpisały dokumenty scaleniowe 1 lipca 1569 roku. Od tego dnia liczymy istnienie nowego tworu państwowego – Rzeczpospolitej Obojga Narodów.
Poprzedni wpis z naszego kalendarium dostępny jest tutaj.