Kaczyński zaskoczył na miesięcznicy! Rzucił tylko kilka słów, było o Trzaskowskim. „Mam nadzieję, iż posłuchał…”

Jarosław Kaczyński pojawił się po godzinie 9 rano pod pomnikiem ofiar katastrofy smoleńskiej. Tym razem powiedział tylko kilka słów. Wspomniał o… Rafale Trzaskowskim. Spokój na miesięcznicy Od rana realizowane są uroczystości upamiętniające 15. rocznicę katastrofy smoleńskiej. Andrzej Duda pojawił się w Krakowie, gdzie złożył kwiaty na grobie Lecha i Marii Kaczyńskich. Uroczystości z udziałem między innymi marszałka Sejmu Szymona Hołowni, prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego i przedstawicieli rządu odbyły się na cmentarzu Powązkowskim. Z kolei Jarosław Kaczyński i politycy PiS rozpoczęli od mszy w kościele seminaryjnym przy Krakowskim Przedmieściu, potem przeszli przed Pałac Prezydencki, a następnie tradycyjnie pojawili się pod pomnikiem ofiar katastrofy na placu Piłsudskiego. o ile w kalendarzu widzicie liczbę 10, to oznacza, iż szykuje się awantura pod pomnikiem ofiar katastrofy smoleńskiej na placu Piłsudskiego w Warszawie. Odkąd zmieniła się władza i miesięcznice smoleńskie nie maja już sznytu niemalże uroczystości państwowej, pod pomnikiem dochodzi do awantur między politykami PiS a antypisowskimi aktywistami. Tym razem było jednak spokojnie. Na miejscu byli co prawda manifestanci z obu stron politycznego konfliktu, ale obyło się bez scen z udziałem polityków, co jest normą podczas miesięcznic. Sam Kaczyński też przemawiał bardzo krótko. – Mam nadzieję, iż prezydent Warszawy posłuchał, w jakiejś mierze przynajmniej, wezwania kandydata na prezydenta