Jarosław Kaczyński się doigrał i został oficjalnie ukarany przez sejmową Komisję Etyki Poselskiej za swoje skandaliczne zachowanie podczas obrad Sejmu. Prezes PiS już kolejny raz otrzymał takie upomnienie. Mały, ale łobuz Jarosław Kaczyński w przeszłości chwalił się, iż jako nastolatek często wdawał się w bójki i potrafił nieźle zajść za skórę nauczycielom. Jak widać, mimo sędziwego wieku, prezes przez cały czas nosi w sobie tę iskrę buntu, ponieważ otrzymał już 5. upomnienie od sejmowej Komisji Etyki Poselskiej za swoje niestosowne zachowanie. Tym razem chodziło o głośną awanturę, która miała miejsce 2 kwietnia. Szef PiS próbował zagłuszyć przemówienie posła KO Romana Giertycha i wyniknęła z tego ogromna awantura, ponieważ do obrony swojego lidera ruszyli wszyscy posłowie z Nowogrodzkiej, którzy byli tego dnia na sali plenarnej. Padały choćby groźby karalne, a politycy PiS skandowali w kierunku byłego ministra edukacji słowo „morderca”. Co ciekawe, gdy mecenas zapowiedział pozwy cywilne przeciwko nim, to część polityków w obawie o konsekwencje swoich czynów postanowiła go przeprosić. Jak informuje „Rzeczpospolita”, poza Kaczyńskim ukarano jeszcze 4 posłów z jego ugrupowania. Iwona Arent dorobiła się choćby nagany, natomiast Przemysław Czarnek, Antoni Macierewicz i Anna Krupka załapali się jedynie na upomnienie. Wcześniej jednak Prezydium Sejmu postanowiło uciąć 50% uposażenia poselskiego dla Kaczyńskiego