Do końca rządów PiS zostało
{day} dni {hour} h : {min} m : {sec} s
Lider Zjednoczonej Prawicy jest coraz bardziej oderwany od rzeczywistości. Zamiast mówić o Polsce, woli opowiadać o zachodniej Europie. A przynajmniej o czymś, co on uznaje za zachodnią Europę.
– Oby jak najszybciej nastąpiło pełne przebudzenie społeczeństwa. UE coraz bardziej oddala się od projektu jej założycieli – napisał Jarosław Kaczyński w liście skierowanym do uczestników konferencji „Śląski ład”.
Kaczyński przypomniał przy tej okazji niechlubne słowa francuskiego polityka, który po upadku powstania w 1831 miał powiedzieć, iż „porządek panuje w Warszawie”.
– Doskonale znamy te słowa. Śmiało można sobie wyobrazić, iż podobna opinia, tyle iż o Unii Europejskiej, a adekwatnie „nowej jej części” padnie w Berlinie, gdyby Niemcom i ich akolitom udało się w sposób zasadniczy ograniczyć obecny zakres prawa weta – drogą łamania traktatów, rzecz jasna – przekonywał Kaczyński.
Ciekawe, iż Kaczyński zajmuje się problemami zachodniej części naszego kontynentu. A ani słowa nie mówi o tym, co dzieje się w Polsce. Z całą pewnością nie jest to przypadek. Po prostu lider PiS już wie, iż władzę nad Wisłą niedługo straci. Więc ucieka w fantazjowanie. Bo nic innego mu nie pozostało.