Kaczyński trafi do aresztu? TE słowa z prokuratury zaniepokoją prezesa. „To nie jest kosmos”

Jarosław Kaczyński trafi do aresztu? Prokurator krajowy Dariusz Korneluk zapowiada, iż o ile będą dowody, to nic nie stoi na przeszkodzie. Kaczyński nie jest nietykalny Komisja śledcza ds. wyborów korespondencyjnych przyjęła raport końcowy ze swoich prac. Przegłosowano złożenie 10 zawiadomień do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez 19 osób, które były odpowiedzialne za organizację kopertowych wyborów-widmo w 2020 roku. Na tej liście znajdują się tak mocne nazwiska, jak Jarosław Kaczyński, Mateusz Morawiecki, Mariusz Kamiński czy Elżbieta Witek. Czy to oznacza, iż realny staje się scenariusz, w którym Jarosław Kaczyński zostaje zatrzymany i zaaresztowany? Prokurator krajowy Dariusz Korneluk wskazuje, iż o ile będzie potrzeba, to takie sceny obejrzymy. – To prokurator podejmuje adekwatną decyzję. jeżeli dowody będą wskazywały na popełnienie przestępstwa, postawi zarzut choćby Jarosławowi Kaczyńskiemu – powiedział Korneluk na antenie RMF FM. – To nie jest żaden kosmos, postawić zarzuty lub choćby tymczasowo aresztować prezesa PiS, podobnie jak w przypadku każdego innego obywatela – dodał stanowczo. Jak podkreślił, „nie ma lepszych i gorszych obywateli” i o ile dowody na popełnienie przestępstwa będą, to prokurator nie będzie kierował się żadnymi „uwarunkowaniami politycznymi”. „Jeżeli dowody będą na wskazywały na popełnienie przestępstwa, prokurator postawi zarzuty, choćby Jarosławowi Kaczyńskiemu” – mówił w Popołudniowej #RozmowaRMF @d_korneluk prokurator krajowy