Kaczyński publicznie przyznał się do zamachu stanu. Za to grozi wiele lat więzienia

Czy to już demencja starcza czy strach przed rozliczeniem miesza myśli prezesa PiS? Jarosław Kaczyński publicznie i otwarcie przyznał się do zamachu stanu i zmiany ustroju w Polsce. Tego robić nie można bez zmiany konstytucji – i są na to odpowiednie paragrafy.

Na czym polega zmiana ustroju, wprowadzana przez Kaczyńskiego? Podporządkowanie prokuratur i sądów władzy, zniszczenie samorządów, odebranie pieniędzy miejscowościom i miastom, które nie głosowały na PiS, system korupcji politycznej, zniszczenie Trybunału Konstytucyjnego i Sądu Najwyższego oraz transferowanie ogromnych publicznych pieniędzy poza kontrolą społeczeństwa to najpoważniejsze zarzuty.

– Kaczyński mówi, iż zmienił ustrój Polski. Ustrój RP można zmienić jedynie zmianą Konstytucji RP. Kaczyński przyznał, iż stał na czele grupy przepychającej ustawy jawnie niezgodne z Konstytucją RP, grupy bez większości konstytucyjnej, której celem był zamach na ustrój RP – napisał senator Brejza.

– Mamy dowód niebudzący wątpliwości, iż Kaczyński dopuszcza się przestępstwa opisanego w art. 127 Kodeksu Karnego. Zmiana przemocą konstytucyjnego ustroju Rzeczpospolitej. Jakiś czas temu pisał o tym mecenas Giertych – skomentował to jeden z internautów.

Jarosław Kaczyński: W 2015 roku rozpoczęła się zmiana ustroju Polski#wieszwięcej pic.twitter.com/cEy5nHyh7Y

— tvp.info (@tvp_info) April 22, 2023