Kaczyński przyjęty do szpitala jako „pacjent NN”. „Pod wpływem emocji”

news.5v.pl 17 godzin temu

Jarosław Kaczyński, po przybyciu do szpitala w Lublinie, został zakwalifikowany jako NN, czyli osoba nieznana – potwierdził rzecznik Urzędu Marszałkowskiego w Lublinie Remigiusz Małecki. Jak wyjaśnił, prawdopodobnie stało się tak „pod wpływem emocji ze strony personelu placówki”. Prezes PiS ma przechodzić rutynowe badania. Z tego powodu nie pojawił się w piątek w Sejmie.

W czwartek 20 lutego rzecznik PiS Rafał Bochenek poinformował o tym, iż Jarosław Kaczyński udał się do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Lublinie przy al. Kraśnickiej w celu przejścia zaplanowanych wcześniej, rutynowych badań.

„Gazeta Wyborcza” ustalić miała tymczasem, iż prezes PiS przyjechał do placówki w towarzystwie ochroniarzy czarną skodą superb, a następnie został przyjęty jako pacjent NN. Na oddziale miał zająć pojedynczą salę, którą odseparowano od pozostałej części budynku.

Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Lublinie podlega samorządowi województwa lubelskiego, gdzie marszałkiem jest należący do PiS Jarosław Stawiarski.

Kaczyński przyjęty jako „pacjent NN”. Urząd Marszałkowski tłumaczy

Pytany w piątek o sprawę Jarosława Kaczyńskiego rzecznik Urzędu Marszałkowskiego w Lublinie Remigiusz Małecki potwierdził ustalenia dziennikarzy i wyjaśnił, iż polityka zakwalifikowano jako pacjenta NN „najprawdopodobniej pod wpływem emocji ze strony personelu”.

ZOBACZ: Kaczyński nie pojawi się komisji regulaminowej. Rzecznik PiS: Jest w szpitalu

– Po przybyciu kierownika Oddziału Kardiologii natychmiast sytuacja została wyjaśniona i zmieniona, zgodnie z obowiązującą procedurą przyjmowania pacjentów do szpitala – zaznaczył.

Kaczyński może stracić immunitet. Zdecyduje Sejm

W związku z pobytem w szpitalu Jarosław Kaczyński nie pojawił się na piątkowym posiedzeniu sejmowej komisji regulaminowej, spraw poselskich i immunitetowych.

Na posiedzeniu rozpatrywany był wniosek oskarżyciela prywatnego o wyrażenie zgody na pociągnięcie prezesa PiS do odpowiedzialności karnej. Jej członkowie zarekomendowali uchylenie politykowi immunitetu.

ZOBACZ: Tusk zwrócił się do Kaczyńskiego. „Jarosławie, to ostatni moment”

Jak przekazał PAP przewodniczący komisji Jarosław Urbaniak, autorem wniosku jest europoseł KO Krzysztof Brejza. W marcu zeszłego roku, gdy Kaczyński stawił się przed komisją ds. Pegasusa, miał on powiedzieć o Brejzie: „Znaczący polityk formacji opozycyjnej dopuszcza się bardzo poważnych, a przy tym odrażających przestępstw”.

Teraz wniosek trafi na posiedzenie Sejmu, gdzie – zgodnie z regulaminem – podjęta przez głosowanie zostanie decyzja o wyrażeniu lub niewyrażeniu zgody na pociągnięcie Jarosława Kaczyńskiego do odpowiedzialności karnej.

Czytaj więcej

Idź do oryginalnego materiału