Kaczyński podsłuchiwał Suskiego? Skiba nie odmówił sobie kpiarskiego komentarza. „Mistrz ciężkiego intelektu”

2 tygodni temu
Krzysztof Skiba miażdżąco skomentował informację o podsłuchiwaniu Marka Suskiego. Prawo i Sprawiedliwość nazywa „partią paranoików”. „Gazeta Wyborcza” poinformowała, iż Marek Suski znalazł się w gronie 31 osób, które otrzymały z prokuratury list z wezwaniem na przesłuchanie w charakterze świadka w postępowaniu dotyczącym inwigilacji oprogramowaniem Pegasus. Krzysztof Skiba na Instagramie zamieścił krótki felieton na temat Marka Suskiego oraz Prawa i Sprawiedliwości. Partia paranoików Krzysztof Skiba nie może wyjść z szoku po tym jak przeczytał, iż PiS podsłuchiwał Marka Suskiego i Daniela Obajtka. – PiS okazał się wdzięcznym spadkobiercą bezpieki, udanym dzieckiem Kiszczaka – pisze lider Big Cyc. – Partia paranoików podsłuchiwała także „swoich”. Podsłuchiwano m.in. szefa Orlenu Daniela Obajtka, a wczoraj ujawniono, iż na podsłuchu Pegasusem był także mistrz ciężkiego intelektu, tropiciel Katarzyny Wielkiej, poseł i szef PiS na Mazowszu Marek Suski, z zawodu perukarz – czytamy. Wyświetl ten post na Instagramie Post udostępniony przez Krzysztof Skiba (@skibabigcyc) – Suski to zasłużony i zaufany kapciowy Jarosława. Skoro choćby i jego objęto systemem inwigilacji, to znaczy tylko tyle, iż fenomen gangu Jarosława powinni zbadać psychiatrzy – bije w PiS. Muzyk zastanawia się, „co musi się dziać w mózgu prezesa, skoro kazał śledzić Mareczka”. – A może rezydent Nowogrodzkiej jest jak
Idź do oryginalnego materiału